Gdyby obrońca wygrał tę klasyfikację, byłby to ewenement. Oczywiście na razie jeszcze do tego daleko (11 to najmniej bramek, które wystarczyły do korony króla strzelców w polskiej ekstraklasie), ale i tak skuteczność Wasilewskiego jest niezwykła. Już ma na koncie tyle goli, ile w całym poprzednim sezonie. Od czasów Michała Gębury nie było w Lechu tak skutecznego defensora. W całej lidze w ostatniej dekadzie jedynie Rafał Pawlak (grywający też w drugiej linii) z Widzewa Łódź czy Tomasz Kłos z ŁKS Łódź byli w czołówce klasyfikacji króla strzelców.
Na razie Wasilewski z czterema golami prowadzi w niej samodzielnie. Ostatni raz lechitę na czele tej klasyfikacji oglądaliśmy rok temu - wtedy zmieniali się na czele Krzysztof Gajtkowski z Piotrem Reissem. Warto przypomnieć, że ostatni lechita był królem strzelców ligi w 1993 r.
Lechici w koronie króla strzelców
1949 - Teodor Anioła (Lech Poznań) 21 goli
1950 - Teodor Anioła (Lech Poznań) 20 goli
1951 - Teodor Anioła (Lech Poznań) 20 goli
1983 - Mirosław Okoński (Lech Poznań) 15 goli
1990 - Andrzej Juskowiak (Lech Poznań) 18 goli
1992 - Jerzy Podbrożny (Lech Poznań) 20 goli
1993 - Jerzy Podbrożny (Lech Poznań) 25 goli
Inni wielkopolscy piłkarze w tej koronie
1932 - Kajetan Kryszkiewicz (Warta Poznań) 16 goli
1994 - Zenon Burzawa (Sokół Pniewy) 21 goli
Zapisz się do newslettera