Malmö FF pokonało w pierwszym spotkaniu trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy F91 Dudelange 3:0. Ten wynik oznacza, że Szwedzi są o krok od awansu do kolejnej fazy. Przegrany tej pary jest potencjalnym rywalem Lecha Poznań w play-offach o Ligę Konferencji.
Zdecydowanym faworytem tego dwumeczu są zawodnicy z Eleda Stadium. Niebiescy od początku spotkania zaatakowali i zepchnęli Dudelange do defensywy. Piłkarze trenera Andreasa Georgsona (pełni tę funkcję tymczasowo) stworzyli sobie w pierwszej połowie dużo klarownych sytuacji, lecz za każdym razem zawodziła skuteczność. Luksemburczycy jeszcze bardziej ułatwili zadanie swoim przeciwnikom po pół godzinie gry, kiedy Charles Morren otrzymał czerwoną kartkę. Malmö swoją przewagę udokumentowało w drugiej części meczu. Strzelanie rozpoczął Isaac Kiese Thelin, który wykończył akcję Josepha Ceesaya, czyli byłego zawodnika Lechii Gdańsk. Szwedzi poszli za ciosem i zdobyli jeszcze dwie bramki autorstwa Oli Toivonena oraz Veljko Birmancevicia.
Dorobek mistrzów Allsvenskan mógł być jeszcze bardziej okazały, lecz w 49. minucie Jo Inge Berget nie wykorzystał rzutu karnego. Rewanż odbędzie się w najbliższy czwartek o godzinie 20 na stadionie Dudelange. Podopieczni szkoleniowca Fanguerio stoją więc przed niezwykle trudnym zadaniem. Luksemburczycy mieli dobry moment po stracie pierwszego gola, ale nie potrafili tego wykorzystać.
Przegrany tej pary może być rywalem Lecha Poznań w czwartej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Lechici po porażce 0:1 z Vikingurem muszą odrabiać straty na własnym boisku. Rewanżowe spotkanie z Islandczykami zostanie rozegrane w czwartek, 11 sierpnia o 20:30 na Stadionie Poznań. Bilety można nabyć tutaj >>>
Zapisz się do newslettera