Trening lechici rozpoczęli tradycyjnie o serii ćwiczeń, które poprowadził Andrzej Kasprzak. Potem przyszedł czas na treningi strzeleckie i małe gry wewnętrzne. Zajęcia jak zawsze przed meczem nie były zbyt ciężkie, a lechici mieli przede wszystkim rozruszać się po podróży i zapoznać z obiektem. Zawodnicy byli zadowolenie ze stanu murawy, którą pochwalił nawet znający się doskonale na pielęgnacji boisk, Eugeniusz Głoziński.
Zapisz się do newslettera