W meczu 4. kolejki Centralnej Ligi Juniorów drużyna Lecha Poznań przegrała w sobotę w Szczecinie z Pogonią 1:2. Jedyną bramkę dla niebiesko-białych zdobył skrzydłowy Jakub Kamiński, dla którego było to drugie trafienie w tych rozgrywkach.
Po wtorkowej porażce poniesionej na własnym terenie z Jagiellonia Białystok (2:3) zawodnicy trenera Bartosza Bochińskiego musieli szybko wrócić na właściwe tory. Tym bardziej, że wybierali się na boisko lidera swojej stawki, który w tych rozgrywkach zanotował komplet zwycięstw. Lechici dobrze jednak rozpoczęli sobotnie starcie, nie dali się zepchnąć do obrony, a także byli konkretniejsi na połowie rywala. Najlepszą okazję w tej części gry miał napastnik Filip Szymczak, którego uderzenie z bliskiej odległości cudem zdołał wybić golkiper szczecinian.
Przyjezdni mogli, a nawet powinni prowadzić, a tymczasem do szatni udali się z wynikiem dla siebie niekorzystnym. Wszystko za sprawą wejścia między obrońców Lecha stopera gospodarzy, który po dośrodkowaniu z lewej strony umieścił piłkę w bramce Łukasza Benedykcińskiego strzałem głową. O ile jednak pierwszą połowę goście zakończyli w kiepskim stylu, o tyle drugą rozpoczęli od mocnego uderzenia. Wszystko za sprawą skrzydłowego Jakuba Kamińskiego, który wykorzystał nieporozumienie w szeregach rywali i dał swojej ekipie wyrównanie efektownym lobem.
W dalszym ciągu spotkanie należało do wyrównanych, ale ostatecznie po trzy punkty sięgnęła Pogoń. Ostateczne zwycięstwo zawdzięcza ona wprowadzonemu z ławki Krystianowi Rybickiemu, który przeprowadził solową akcję i zaskoczył Benedykcińskiego. Do końcowego gwizdka pozostało od tego momentu jeszcze nieco ponad dziesięć minut, ale na tego gola gracze szkoleniowca Bochińskiego już nie znaleźli odpowiedzi i w podróż do domu udali się bez punktów.
Bramki: (40.), (80.) - Kamiński (48.)
Lech Poznań: Łukasz Benedykciński - Mateusz Bieniek, Jan Klimek (63. Damian Makuch), Jakub Niewiadomski, Karol Smajdor - Bartłomiej Burman, Kacper Andrzejewski, Bartosz Bartkowiak (46. Bartosz Zgarda) - Jakub Kamiński, Filip Szymczak, Oskar Nowak (85. Franciszek Marzec)
Zapisz się do newslettera