Lechici pokazują charakter w Czechach

Pierwsza część gry sparingu rozgrywanego z Viktorią należała do gospodarzy. To oni w 7. minucie starcia cieszyli się bowiem z prowadzenia po przeprowadzeniu skutecznego kontrataku. Druga bramka dla Czechów padła na chwilę przed przerwą, kiedy to wykorzystali oni rzut wolny pośredni podyktowany 18 metrów od bramki Krzysztofa Bąkowskiego. Tym samym lechici udali się do szatni w nie najlepszych nastrojach, które wraz z początkiem drugiej połowy uległy jeszcze pogorszeniu.

Trzy minuty po wznowieniu gospodarze strzelili bowiem swojego trzeciego gola. Ponownie stały fragment, dobrze rozegrany rzut wolny, strzał głową jednego z rywali i mieliśmy już wynik 3:0 na korzyść przeciwnika. W tym momencie jednak to niebiesko-biali rozpoczęli podróż z dalekiej podróży. Złapali kontakt za sprawą dobrze wykonanego rzutu karnego przez pomocnika Łukasza Szramowskiego po faulu na obrońcy Jakubie Niewiadomskim. Drugi gol to zasługa celnego podania Damiana Makucha oraz strzłu z dystansu skrzydłowego Jakuba Karbownika. Na 3:3 wyrównał Szramowski, pewnie korzystając z ładnej asysty Makucha. Ten ostatni miał zresztą na swojej nodze piłkę meczową, ale w tej sytuacji zabrakło mu zimnej głowy i ostatecznie gracze Lecha wracają do domów zaliczając na swoim koncie remis.

- Patrząc na przebieg meczu pewnie należy taki wynik dziś szanować. Nie było sytuacji, w której Pilzno nas dominowało w sposób zdecydowany, ale brakowało w naszych szeregach skutecznej finalizacji. Przy stracie trzybramkowej wzięliśmy się do pracy dzięki dużej konsekwencji i wiarze w dogonienie wyniku. Mamy po dzisiejszym spotkaniu bardzo dużo materiału do analizy, bo mierzyliśmy się z ciekawym przeciwnikiem, uczestnikiem UEFA Youth League oraz wiceliderem grupy w swojej kategorii wiekowej w Czechach. Są obszary, które w dalszym ciągu wymagają naszej poprawy, ale pochylimy się nad nimi i jestem pewien, że na 10 marca i mecz z Motorem Lublin będziemy przygotowani optymalnie - skomentował środowe starcie trener juniorów starszych Kolejorza, Bartosz Bochiński.

Viktoria Pilzno - Lech Poznań 3:3 (2:0)

Bramki: (7.), (40.), (48.) - Szramowski (62.), Karbownik (65.), Szramowski (81.)

Lech Poznań: Krzysztof Bąkowski (46. Karol Drażdżewski) - Szymon Zalewski, Maksymilian Tkocz (53. Damian Makuch), Kacper Wachowiak (72. Eryk Rajnisz), Jakub Niewiadomski (65. Patryk Ostrowski) - Jakub Białczyk, Łukasz Szramowski, Kacper Andrzejewski - Jakub Karbownik, Kacper Durda (84. Bartosz Zgarda), Patryk Ściurkowski (58. Franciszek Marzec)