Dziś lechici na początku zajęć zostali podzieleni na dwie grupy. Część zawodników na parkiecie pracowała głównie nad kontrolą nad piłką. Po serii ćwiczeń z piłkami i na pachołkach zawodnicy podzielili się na trzy zespoły. W czteroosobowych składach lechici rozgrywali krótkie mecze, do pierwszej strzelonej bramki.
W tym samym czasie pozostali zawodnicy pracowali na siłowni. Tam pod okiem trenera Tomasza Muchlińskiego przerzucali ciężary na dwunastu stacjach - Powoli panowie, powoli - musiał uspokajać lechitów trener bramkarzy, bo niektórzy zawodnicy zbyt żwawo przystąpili do ćwiczeń.
Po 45 minutach obie grupy naturalnie zamieniły się rolami.
Zapisz się do newslettera