Trampkarze Lecha Poznań wygrali pierwszy mecz półfinałowy Mistrzostw Polski z Legią Warszawa. Niebiesko-biali pokonali rywali 2:1 po golach Bartosza Zaranka i Igora Draszczyka. Rewanż w najbliższą środę w Książenicach.
Lechici nie dali szans rywalom w grupie B Centralnej Ligi Juniorów i okazali się najlepsi z dorobkiem 37 punktów. Cztery "oczka" mniej w swoim regionie zdobyła natomiast Legia Warszawa. Trener trampakrzy Lecha Poznań, Damian Sobótka mając w pamięci ostatni sparing tych drużyn (zwycięstwo lechitów 1:0) spodziewał się w sobotę otwartego spotkania.
Oba zespoły od początku chciały narzucić przeciwnikom swoją grę, przez co obserwowaliśmy dużo walki w środku pola. Lechici próbowali przedrzeć się przez obronę Legii głównie akcjami indywidualnymi, ale w decydujących momentach brakowało dokładności. Na początku meczu niebezpieczną sytuację stworzył sobie Jakub Przebierała, ale jego uderzenie okazało się zbyt mocne. Później do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy dwukrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Mateusza Pruchniewskiego. Tuż przed końcem pierwszej połowy to zawodnicy Kolejorza mogli cieszyć się z gola. Akcję z lewej strony wykończył Bartosz Zaranek. Napastnik przyjął piłkę, odwrócił się z przeciwnikiem na plecach i strzałem przy słupku wyprowadził Lecha na prowadzenie.
Druga odsłona tego meczu przyniosła więcej emocji. Legioniści w 54. minucie wykorzystali błąd w defensywie niebiesko-białych i doprowadzili do wyrównania. Była to w zasadzie jedyna sytuacja dla gospodarzy po przerwie. Ta bramka sprawiła, że lechici mocniej przycisnęli. Piłkarze trenera Damiana Sobótki stłamsili swoich przeciwników, lecz brakowało konkretów. Przełom nadszedł w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Przebierała przedarł się lewym skrzydłem i dośrodkował piłkę w pole karne. Akcję zamknął Igor Draszczyk, jeden z najaktywniejszych zawodników na boisku. Lechici wygrali 2:1 i przed środowym rewanżem w Książenicach są w lepszej sytuacji.
Bramki: Zaranek (38.), Draszczyk (80.) – (54.)
Skład Lecha Poznań: Mateusz Pruchniewski – Matsvei Bakhno (57. Łukasz Tonak), Jakub Krawiec, Wojciech Mońka, Filip Zaczek – Igor Brzyski (41. Sammy Dudek), Jan Kniat (41. Artur Ławrynowicz), Jakub Przebierala - Igor Stankiewicz, Bartosz Zaranek (70. Wojciech Szymczak), Igor Draszczyk
Zapisz się do newslettera