Spotkanie z Ruchem Chorzów mogło być wyjątkowym meczem dla Roberta Lewandowskiego. Napastnik Kolejorza, który ostatnio nie zawodzi, również w sobotni wieczór pokazał świetną dyspozycję i miał nawet szansę na pierwszy w karierze hat-trick w Ekstraklasie. W 13 minucie spotkania świetnie przy linii końcowej boiska przedarł się Sławomir Peszko, spokojnie popatrzył jak w polu karnym ustawieni są koledzy, wyłożył piłkę na 5 metr do Lewego" a ten wyprowadził Kolejorza na prowadzenie. Potem na kilkanaście minut inicjatywę przejęli goście, którzy jednak nie potrafili sobie stworzyć dogodnych sytuacji podbramkowych. W 28 minucie wszystkim kibicom Lecha zadrżały serca, bo Maciej Sadlok brutalnie sfaulował Seweryna Gancarczyka. Obrońca Kolejorza długo nie podnosił się z noszy, ale po kilku minutach wrócił na boisko. W końcówce pierwszej połowy znów groźniej zaatakowali poznaniacy. W 42 minucie świetnie o górną piłkę powalczył Jakub Wilk, podał do Tomasza Mikołajczaka, ten świetnie klatką piersiową odegrał do Lewandowskiego, który znów nie dał szans Pilarzowi. Jeszcze przed przerwą Lewy" dwukrotnie groźnie uderzał na bramkę Ruchu.
Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla gości. Już w 47 minucie Tomasz Brzyski wrzucił piłkę wprost na głowę Artura Sobiecha, który nie miał problemów z pokonaniem Jasmina Burića. Lechici szybko opanowali jednak sytuację. W 60 minucie po szybkiej kontrze w świetnej sytuacji znalazł się Lewandowski, ale przegrał pojedynek sam na sam z Pilarzem. Kwadrans później losy spotkania właściwie były już rozstrzygnięte. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym zapanowało ogromne zamieszanie, w którym najwięcej spokoju zachował Ivan Djurdjević i wpakował piłkę do siatki. Ruch nie był w stanie już niczym odpowiedzieć i dzięki trzem punktom lechici zbliżyli się do czołówki.
Lech Poznań - Ruch Chorzów 3:1 (2:0)
Bramki: 12. i 44. Lewandowski, 75. Djurdjevic (Lech) - 46. Sobiech (Ruch)
Żółte kartki: Sadlok, Straka, Janoszka, Sobiech (Ruch)
Sędziaował: Hubert Siejewicz (Białystok).
Widzów: 4.000
Lech Poznań: Jasmin Burić - Marcin Kikut, Grzegorz Wojtkowiak, Ivan Djurdević, Seweryn Gancarczyk - Sławomir Peszko, Tomasz Bandrowski, Dimitrije Injac, Jakub Wilk (90. Marcin Kamiński) - Tomasz Mikołajczak (59. Anderson Cueto), Robert Lewandowski (90. Mateusz Możdżeń).
Ruch Chorzów: Krzysztof Pilarz - Krzysztof Nykiel, Rafał Grodzicki, Maciej Sadlok, Tomasz Brzyski - Wojciech Grzyb (85. Michał Pulkowski), Grzegorz Baran, Gabor Straka, Łukasz Janoszka (73. Patryk Stefański) - Marcin Zając (46. Ariel Jakubowski), Artur Sobiech
Zapisz się do newslettera