Lech Poznań - Ordabasy Szymkent 1:2

Piłkarze Kolejorza w tegorocznym meczu kontrolnym przegrali z kazachskim Ordabasy Szymkent 1:2 (1:1). Honorowego gola dla podopiecznych trenera Macieja Skorży zdobył Kasper Hamalainen.

- Traktujemy ten mecz jak zwykłą jednostkę treningową. Chcemy sprawdzić motorykę naszych piłkarzy po tym, jak przepracowali te kilka ostatnich dni. Nie przyglądaliśmy się naszemu rywalowi. Skupiamy się tylko i wyłącznie na sobie - mówił przed spotkaniem asystent trenera Tomasz Rząsa. Zgodnie z zapowiedzią sztabu szkoleniowego, zespół został podzielony na dwie jedenastki, które rozegrały po jednej połowie.

Spotkanie od początku było wyrównane. Lechici pierwszą okazję pod bramką rywali mieli w 12. minucie spotkania. Po faulu na Kędziorze, z rzutu wolnego dośrodkowywał Douglas, ale piłka została wybita przez rywali. 10 minut później czwarty zespół liga kazachskiej wyszedł na prowadzenie. Rywale wykorzystali fatalny błąd Krzysztofa Kotorowskiego, który nie opanował piłki i zdobyli pierwszego gola.

Z prowadzenia zawodnicy Ordabasy nie cieszyli się długo. Już po kilkudziesięciu sekundach do wyrównania doprowadził Kasper Hamalainen wykorzystując nie najlepsze zachowanie golkipera rywali. Wynik remisowy utrzymał się do przerwy.

W drugiej części na boisku pojawili się między innymi debiutanci - Mateusz Lis oraz David Holman. Nowa jedenastka od początku ruszyła do ataku, ale ponownie to goście wyszli na prowadzenie. W 51. minucie Luis Henriquez sfaulował rywala w polu karnym i sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę zamienił Azat Nurgalijew uderzając bardzo silnie w środek bramki.

Lechici dążyli do wyrównania, lecz brakowało im zdecydowania w kluczowych momentach. W 67. minucie przed szansą stanął Holman, jednak w ostatniej chwili powstrzymali go obrońcy. Ofensywna gra zespołu mogła się podobać mimo, że wynik nie uległ już zmianie. W ostatnich minutach dwukrotnie bramkarz ekipy z Szymkentu świetnie interweniował zatrzymując uderzenia Muhameda Keity i zapewniając w ten sposób zwycięstwo swojej drużynie.

Kolejny pojedynek lechici rozegrają we wtorek. Rywalem poznaniaków będzie turecki Eskisehirspor.

Bramki: 0:1 Tażimbetow (22), 1:1 Hamalainen (24), 1:2 Nurgalijew (53 - karny)

Pierwsza połowa: 27. Krzysztof Kotorowski - 4. Tomasz Kędziora, 35. Marcin Kamiński, 40. Jan Bednarek, 3. Barry Douglas, - 15. Niklas Zulciak, 6. Łukasz Trałka, 22. Jakub Serafin, 19. Kasper Hamalainen, 28. Dariusz Formella - 24. Dawid Kownacki.

Druga połowa: 36. Mateusz Lis - 18. Jakub Zagórski, 23. Paulus Arajuuri, 32. Antonijs Cernomordijs, 25. Luis Henriquez - 11. Gergo Lovrencsics, 16. Darko Jevtić, 17. Szymon Drewniak, 20. David Holman, 77. Muhamed Keita - 14. Vojo Ubiparip.