Lech Poznań - Dynamo Ceske Budejovice 2:0 1:0

Piłkarze Lecha Poznań mieli dziś w planach wziąć udział w mini-turnieju z udziałem zespołu Dynama i Universitat Craiovia. Ostatecznie Rumunii nie pojawili się na boisku i w związku z tym Kolejorz rozegrał normalny sparing z Dynamem.

Od początku spotkania lechici byli zespołem który lepiej radził sobie na boisku. Podopieczni Jacka Zielińskiego częściej utrzymywali się przy piłce. Już w piątej minucie po akcji Sławomira Peszko technicznego uderzenia próbował Mateusz Szałek, ale bramkarz rywali nie dał się zaskoczyć. Później przez kilka minuty brakował groźniejszych sytuacji podbramkowych. Wreszcie w 28 minucie lechici przeprowadzili akcję która dała im prowadzenie. Po wyrzucie z autu Tomasz Mikołajczak zgrał piłkę przed pole karne, tam uderzenie Mateusza Machaja zablokowali obrońcy, ale przytomnie w tej sytuacji zachował się Hernan Rengifo i strzałem z 11 metrów pokonał bramkarza Dynama. Potem po podaniu Mikołajczaka w sytuacji sam na sam znalazł się Sławomir Peszko, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Czesi mogli odpowiedzieć natychmiast, ale Jasmin Burić uratował zespół przed utratą bramki.

W drugiej połowie gra znacznie się zaostrzyła. Najpierw brutalnie sfaulowany został Dimitrije Injać i sędzia sięgnął po żółtą kartkę. Serb chwilę później również zdecydowanie przekroczył przepisy, ale tym razem sędzia postanowił, że wyciągnie czerwoną kartkę. Jako, że był to tylko sparing, lechici dalej mogli grać w jedenastu, a na boisko wrócił Tomasz Mikołajczak. Chwilę wcześniej Czesi mogli doprowadzić do wyrównania, ale pojedynek jeden na jeden z napastnikiem rywali wygrał Krzysztof Kotorowski. W 66 minucie pierwszy raz dał o sobie znać Krzysztof Chrapek. Nowy napastnik Kolejorza potężnie uderzył z dystansu, ale minimalnie chybił. W 82 minucie Chrapek mógł już jednak tryumfować. Po świetnym prostopadłym podaniu od Semira Stilića z łatwością wyprzedził obrońców i nie dał szans bramkarzowi, ustalając tym samym wynik spotkania.

Lech Poznań - Dynamo Ceske Budejovice 2:0 (1:0)

Bramki: 28. Rengifo, 82. Chrapek

Lech (I połowa): Jasmin Buric - Mateusz Szałek, Zlatko Tanevski, Bartosz Bosacki, Ivan Djurdjevic - Sławomir Peszko, Tomasz Bandrowski, Mateusz Machaj, Haris Handzic - Hernan Rengifo, Tomasz Mikołajczak.

Lech (II połowa): Krzysztof Kotorowski - Marcin Kikut, Zlatko Tanevski, Manuel Arboleda, Jakub Wilk - Mateusz Szałek, Dimitrije Injac (55. Tomasz Mikołajczak), Semir Stilic, Haris Handzic - Robert Lewandowski, Krzysztof Chrapek.