- Wydaje mi się, że my kiedyś przeżywaliśmy to wydarzenie podobnie , jak chłopacy którzy teraz grają w Lechu. Motywować nikogo nie trzeba, wszyscy wiedzą jaka jest stawka. Wygraliśmy dwa ostatnie mecze i tą krótką serię trzeba teraz poprawiać. Wydaje mi się, że Legia nie jest zespołem, która w tej chwili gra taką piłkę, żebyśmy musieli się jakoś specjalnie tego obawiać. Sądzę, że stać nas na zwycięstwo na Łazienkowskiej - dodaje Jusko".
Zapisz się do newslettera