Z dzisiejszego treningu przedwcześnie musiało zejść dwóch zawodników Lecha Poznań. Vojo Ubiparip został zniesiony przez lekarzy i masażystów. Serb najprawdopodobniej nabawił się kontuzji kolana. Na razie jednak nie wiadomo jak poważny jest ten uraz. Niemniej wątpliwe, aby Ubiparip był w stanie zagrać w piątek.
Na mecz z Pogonią może zdążyć Kasper Hamalainen, który również przedwcześnie opuścił dzisiejsze zajęcia. Fin uskarżał się na ból w łydce, ale jego uraz nie wygląda tak poważnie jak Ubiparipa i niewykluczone, że do piątku Hamalainen zdoła się wykurować.
Niemniej sytuacja kadrowa poznaniaków jest coraz gorsza. Już we Wrocławiu trener Mariusz Rumak miał do swojej dyspozycji 17 zawodników. Wszystko wskazuje na to, że na mecz z Pogonią może ich być jeszcze mniej. - Liczyliśmy, że po przerwie na mecze reprezentacyjne sytuacja kadrowa się polepszy. Niestety tak się nie stało. Los nas nie oszczędza i w tej sytuacji rozważamy dwa rozwiązania. Albo będziemy uzupełniać skład wyróżniającymi się zawodnikami rezerw, albo zdecydujemy się na pozyskanie kogoś na zasadzie wolnego transferu - zdradza trener Lecha Poznań.
Zapisz się do newslettera