Kolejorz w biegu

Po teście każdy z piłkarzy udał się jeszcze na boisko treningowe, gdzie pracował pod okiem Jerzego Cyraka oraz Patryka Kniata. Wyłączeni z testu byli bramkarze, którzy w tym czasie trenowali z Dominikiem Kubiakiem. Zabrakło również niektórych kadrowiczów oraz piłkarzy wracających do pełni sił po kontuzji. Ten test jest jednak obowiązkowy i ci nieobecni zostaną mu poddani w późniejszym terminie.

Po raz pierwszy na zajęciach Kolejorza pojawił się sprowadzony z Dundee United Barry Douglas. Szkocki lewy obrońca od razu pokazał się z dobrej strony i okazał się jednym z najwytrwalszych zawodników. - Byłem zaskoczony bardzo wysoką temperaturą, która na pewno nie sprzyjała takiemu bieganiu. Wcześniej przechodziłem podobne testy, ale nie takie same jak ten. Byłem bardzo zmęczony, bo to jest bardzo wyczerpujący test, ale ze swojego wyniku chyba mogę być zadowolony - mówi nowy nabytek Kolejorza.

Z dobrej strony pokazał się również Mateusz Możdżeń, ale wśród trenerów nikogo to nie zdziwiło. Wychowanek Ursusa Warszawa zawsze wiedzie prym w tego typu testach. - Ja nigdy nie miałem problemów z takimi testami. Bieganie nie sprawia mi problemu. Wydaję mi się, że takie predyspozycje trzeba mieć w genach. Dzisiaj pogoda była jednak bardzo ciężka do biegania i tym razem zabrakło mi paru kółek do zamknięcia testu - dodaje Mateusz Możdżeń.

Najmłodszym uczestnikiem dzisiejszego testu był 16-letni Dawid Kownacki. Dla wychowanka Kolejorza to badanie nie było jednak żadną nowością. - Takie testy przechodziłem już w zespołach juniorskich i w Młodej Ekstraklasie. Niczym one się nie różnią. Parametry na poszczególnych odcinkach są identyczne. Jedyna różnica polega na lokalizacji. We Wronkach takie testy najczęściej mieliśmy przeprowadzane na hali, a tu biegaliśmy na świeżym powietrzu - mówi młody napastnik Lecha Poznań.

Jutro podopieczni Mariusza Rumaka rozpoczną jedyny, letni obóz przygotowawczy. Poznaniacy w Opalenicy spędzą siedem dni. W tym czasie mają trenować dwa razy dziennie. Jutro pierwszy trening został zaplanowany na 10:30, a drugi na 16:30.