Po dwóch dniach rozbratu z boiskiem, w trakcie których piłkarze poznańskiego Lecha przechodzili stosowne badania i testy, podopieczni Mariusza Rumaka powrócili na zieloną murawę. Przez najbliższe trzy dni lechici będą trenować raz dziennie na obiekcie we Wronkach.
- Bardzo dobrze, że nie ma mrozu, a śnieg, który był szybko stopniał. Dzięki temu możemy normalnie trenować na bardzo dobrze przygotowanym boisku. Mam nadzieję, że w każdym z tych dni zrealizujemy założone cele treningowe. W zajęciach od początku dominuje piłka i tak będzie do samego końca przygotowań - mówi II trener Lecha Poznań Jerzy Cyrak.
W dzisiejszych zajęciach udział wzięli już Ivan Djurdjević oraz Vojo Ubiparip. Dla Serbów, którzy dopiero wczoraj rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej był to pierwszy trening piłkarski w tym roku. - Fajnie, że tych ćwiczeń z piłką było tak dużo, bo dzięki temu te zajęcia były bardzo przyjemne. Nowy rok zawsze przynosi nowe nadzieje. Teraz jest okres, który musimy jak najlepiej spożytkować, by od początku rundy wiosennej zacząć punktować - mówi obrońca Lecha Poznań Ivan Djurdjević.
Zapisz się do newslettera