Kibice Kolejorza pojawili się w piątkowe popołudnie nad Maltą, by wziąć udział w plenerowej edycji programu "Master Lech". - Dziękujemy wszystkim za przybycie - mówi Wojciech Terpiłowski, kierownik działu reklamy i promocji Lecha Poznań. - Mamy nadzieję, że przybliżyliśmy uczestnikom kulisy kuchni Kolejorza, ale również nauczyliśmy ich przygotowywania zdrowych i zbilansowanych posiłków - dodaje.
Jeszcze zanim kibice Lecha mogli posmakować potraw przygotowanych przez kucharza Kolejorza, Artura Dzierzbickiego oraz stopera Niebiesko-białych, Jana Bednarka mieli okazję spalić trochę kalorii. Uczestnicy wydarzenia wspólnie z blogerkami "Kobiety Biegają" wzięli udział w rozgrzewce, a potem wspólnie przebiegli jedno okrążenie wokół Jeziora Maltańskiego. - Bardzo się cieszę, że Lech, jak i Poznań Maraton wyszli z taką inicjatywą. Nie dość, że wspólnie mogliśmy się trochę poruszać, to jeszcze spróbowaliśmy zdrowych i naprawdę smacznych potraw - mówi Klaudia, jedna z uczestniczek wydarzenia.
- Jestem kibicem Lecha i zapalonym biegaczem już od ponad 10 lat, dlatego bardzo mnie cieszy, że klub stara się przekonywać mieszkańców miasta do prowadzenia zdrowego trybu życia. Liczę, że to nie była jednorazowa akcja i będzie jeszcze wiele okazji do wspólnego ruchu - dodaje Tomek.
Po przebiegnięciu ponad pięciu kilometrów wszyscy uczestnicy zjedli posiłek przygotowany w oparciu o zasady sportowej diety. Kucharz Lecha oraz Jan Bednarek zaserwowali kukurydzianego kurczaka, a z myślą o wegetarianach przygotowali kaszę bulgur. Uczestnicy mogli również spróbować słynnego power bomb, czyli deseru składającego się z ogromu węglowodanów zawartych m.in. w szałwii hiszpańskiej oraz świeżym zielonym jęczmieniu, który pomaga minimalizować odczucie zmęczenia. Wszystkie potrawy były oczywiście podane w efektowny sposób i uzupełnione bogatymi w mikroelementy dodatkami.
Ponadto na zakończenie wydarzenia biegacze otrzymali drobne upominki, a także mieli okazję porozmawiać z autorami dań. - Zdecydowanie więcej powinno być takich wydarzeń w Poznaniu. Ruch na świeżym powietrzu i odpowiednio zbilansowana dieta są kluczem do zdrowego i długiego życia. Już od najmłodszych lat powinnyśmy przyzwyczaić się do dużej ilości ruchu oraz nauczyć się zasad zdrowego żywienia - zauważa Kasia, która z zawodu jest… dietetykiem i z nieukrywaną radością wzięła udział w piątkowym wydarzeniu.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy i do zobaczenia już w niedzielę przy Bułgarskiej!
Zapisz się do newslettera