Jacek Kiełb i Jakub Wilk, którzy przebywają na wypożyczeniach w zespołach T-Mobile Ekstraklasy w miniony weekend po raz kolejny rozpęczeli mecze w wyjściowych jedenastkach swoich zespołów. Zdecydowanie lepszy występ zaliczył Kiełb, który na placu gry przebywał wprawdzie 56 minut, ale za to strzelił jedną z bramek dla Korony Kielce, która na własnym boisku pokonała Podbeskdzie Bielsko-Biała 2:0. Wilk w barwach Lechii grał do ostatniego gwizdka sędziego, ale jego zespoł przegrał w Gdańsku z Wisłą Kraków 0:2. Obaj lechici obejrzeli też żółte kartki.
Zapisz się do newslettera