Podczas wczorajszego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała na stadionie przy ulicy Bułgarskiej zjawiło się ponad 27 tysięcy widzów. Kibole Kolejorza do końca wierzyli w zwycięstwo podopiecznych Mariusza Rumaka i w 86 minucie wreszcie mieli powód do eksplozji radości. Artiom Rudnev wykorzystał rzut karny i trzy punkty zostały w Poznaniu.
Zapisz się do newslettera