W meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy przeciwko Warcie (1:0) swój pierwszy występ w Lechu Poznań zanotowali Vasyl Kravets oraz Nika Kacharava. Tym samym stali się 92. oraz 93. obcokrajowcem, którzy zagrali w niebiesko-białych barwach.
Obaj zawodnicy trafili do Kolejorza przed tygodniem i po kilku zajęciach odbytych z całą drużyną nic nie stanęło na przeszkodzie, aby mogli zadebiutować w niebiesko-białych barwach. Pierwszy ich występ przypadł na spotkanie z Wartą Poznań, które lechici wygrali 1:0. Kacharava i Kravets zameldowali się na boisku przy ulicy Bułgarskiej w 75. minucie zastępując odpowiednio Mikaela Ishaka oraz Tymoteusza Puchacza.
- Każda zmiana coś nam dała i wniosła do gry coś nowego, świeży powiew. Oczywiście wszyscy ci piłkarze potrzebują czasu, żeby złapać co i jak gramy i żeby te automatyzmy lepiej wyglądały, a wszystko się zazębiło. Wszyscy zawodnicy są potrzebni, bo gramy co 3-4 dni, a rotacje będą niezbędne. Im więcej jakościowych piłkarzy, tym lepiej dla zespołu - ocenił występy obu graczy na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.
Kravets stał się szóstym Ukraińcem oraz 92. obcokrajowcem grającym w Kolejorzu. Dzięki wczorajszemu występowi, jego naród stał się pierwszym pod względem reprezentantów w zespole z Poznania, dołączając do Serbii.
Kacharava z kolei stał się pierwszym Gruzinem oraz 93. obcokrajowcem, który wystąpił w niebiesko-białych barwach. Tym samym kraj leżący u wybrzeża Morza Czarnego dołączył do Panamy, Kolumbii, Szwajcarii, Ghany, Szkocji, Gwinei, Austrii, Brazylii, RPA, Senegalu, DR Kongo, Zambii, Grecji, Białorusi, Czech oraz Izraela, które także miały w Kolejorzu jednego reprezentanta.
Zapisz się do newslettera