Od kilku dni z drużyną trenuje Darko Jevtić. Szwajcar wrócił do zdrowia po urazie kolana i przygotowuje się do występu w najbliższym spotkaniu. - Cieszę się, że jest już lepiej. O tym czy zagram w piątek zadecyduje trener - mówi pomocnik Kolejorza.
Piłkarz ze względu na uraz opuścił trzy spotkania. Jevtić nie zagrał w meczu o Superpuchar, a także dwóch pierwszych spotkaniach ligowych. - Oglądałem ostatni mecz z trybun i bardzo chciałem wybiec na boisko. Mam nadzieję, że szybko wrócę i będę mógł pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstw - podkreśla Szwajcar.
Niewykluczone, że już w piątek znajdzie się w osiemnastce meczowej i wybiegnie na boisko. - Nie rozmawiałem z trenerem o ewentualnym występie. On widzi to jak się prezentuje na treningu i podejmie decyzję. Wiem i czuję to, że długo nie trenowałem. Na boisku czuję się dobrze i pewnie dałbym radę - przyznaje Jevtić.
Pomocnik liczy na to, że po nieudanym początku sezonu Kolejorz wróci na właściwe tory. - W ostatnim meczu zagraliśmy dobrze. Wymienialiśmy podania, mieliśmy więcej sytuacji. Nie byliśmy jednak skuteczni i to się odbiło na wyniku. Nie wiem ile Zagłębie miało sytuacji, ale nie dużo. Wykorzystali pierwszą albo drugą. Mam nadzieję, że nasza skuteczność wróci i będziemy strzelali - ocenia piłkarz.
Jevtić ma również nadzieję, że w obecnym sezonie będzie grał więcej. - Wiem, że nie trenowałem przez dłuższy czas. Na treningach wygląda to dobrze, ale mecz to inna sprawa - mówi. - Chcę w tym sezonie grać jak najwięcej i zrobię wszystko, żeby trener dał mi wiele szans. To on decyduje kto ma grać. Ja mogę jednak dobrą dyspozycją na treningach przekonać go, żeby dał mi szansę - kończy.
Zapisz się do newslettera