Na czwartym miejscu w tabeli Wielkopolskiej Ligi Juniorów Starszych zakończyli rundę jesienną piłkarze MSP Szamotuły, która już od roku znajduje się w strukturach poznańskiego Lecha.
Przed rozpoczęciem tego sezonu podobnie jak przed każdymi kolejnymi rozgrywkami w drużynie doszło do zmian kadrowych. W zespole pojawiło się kilku nowych zawodników, którzy musieli się w nowym środowisku zaaklimatyzować. Szamotulski zespół jesienią odniósł 9 zwycięstw, 2 razy podzielił się punktami z rywalami i pięciokrotnie schodził z boiska pokonany. Co ciekawe wszystkie porażki były efektem fatalnej serii, która trwała od piątej do dziewiątej kolejki bieżącego sezonu. - W minionym roku tacy piłkarze jak Adrian Cieślak, Tomasz Kowalczuk, czy Patryk Pietras przeszli do zespołu Młodej Ekstraklasy. Ich następcy dopiero uczą się funkcjonowania w naszej drużynie i potrzebują jeszcze czasu. Wyniki nie zawsze były zadowalające, ale nie mogą one przesłonić rozwoju indywidualnego - tłumaczy Andrzej Dawidziuk, trener MSP Szamotuły.
Najwyższą porażkę ekipa z Szamotuł poniosła w starciu z Kolejorzem, który wygrał aż 8:0. - W naszym zespole grało aż 6 zawodników, którzy normalnie graliby w juniorach młodszych. To sprawiło, że popełnialiśmy proste błędy, które Lech potrafił wykorzystać - mówi trener MSP i dyrektor sportowy Lecha, który zapewnia, że długofalowe cele juniorskich ekip Kolejorza oraz szamotulskiej szkoły są dokładnie takie same. - Chciałbym, żeby jak największa grupa zawodników szkoląca się strukturach klubu w przyszłości zasiliła pierwszy zespół. Założenie jest takie, aby za kilka lat 70 procent kadry seniorów stanowili zawodnicy, na których szkolenie mieliśmy wpływ już w wieku juniorskim - dodaje Andrzej Dawidziuk.
Spośród zawodników MSP najbliżej futbolu seniorskiego jest Karol Zaniewski. Środkowy obrońca miał już okazję zaprezentować się w ekipie prowadzonej przez Jose Mari Bakero w listopadowym sparingu z reprezentacją Polski do lat 21. - Jest gotowy do tego by opuścić piłkę juniorską i stawiać przed sobą coraz większe wyzwania. Takim na pewno będzie gra w zespole Młodej Ekstraklasy - podkreśla trener MSP Szamotuły.
Zapisz się do newslettera