Jak radzi sobie rywal rezerw? Bytovia Bytów

Jeszcze nieco ponad rok temu bytowianie pożegnali się z pierwszą ligą, ale od samego początku tej kampanii szybko wskoczyli do strefy gwarantującej udział w barażu o nią. W niej spędzili prawie że… cały trwający sezon, bo od 5. serii spotkań przebywali na miejscach barażowych przez aż dwadzieścia kolejek. Na ten moment z dorobkiem 50 punktów zajmują czwartą lokatę i żadnych szans na awans na podium już nie mają. Mimo to drużyna trenera Adrian Stawskiego nie może narzekać na swoją dyspozycję oraz sytuację. Ostatni tydzień to dwie wygrane i odskoczenie od czwartej Resovii na dwa punkty. A wiele Bytovia zawdzięcza…

… swojej postawie w domowych spotkaniach i to może być niepokojąca informacja dla lechitów. Ich niedzielny rywal to bowiem najskuteczniej punktujący zespół przed własną publicznością. 10 zwycięstw, 4 remisy i tylko 2 porażki u siebie to najlepszy bilans w całej lidze. Słabe punkty? Na pewno liczba bramek straconych w tego typu starciach, ponieważ żaden klub z górnej połowy tabeli nie dał się zaskoczyć więcej razy od bytowian (19). W czterech ostatnich konfrontacjach w Bytowie tylko raz zachowali czyste konto, a Gryf Wejherowo, Legionovia Legionowo, oraz Skra Częstochowa strzeliły im łącznie pięć goli. Z pewnością na pokonanie byłego lechity, Macieja Gostomskiego stać niebiesko-białych, którzy przecież mogą pochwalić się świetną skutecznością w ostatnich tygodniach. W końcu w dziesięciu pojedynkach po wznowieniu rozgrywek zdobyli 22 bramki.

O ofensywną grę z obu stron zresztą możemy być w miarę spokojni. W szeregach przeciwnika wybiegnie zapewne od początku autor 17 trafień, 20-letni Karol Czubak. I to wypoczęty Karol Czubak, ponieważ w środku tygodnia opuścił mecz z Garbarnią w Krakowie (2:1) z powodu nadmiaru żółtych kartek. W formie znajduje się niezłej, bo w trzech poprzednich występach pokonywał bramkarzy rywali pięć razy – po razie ze Skrą Częstochowa (1:1) i Stalą Rzeszów (1:2) oraz trzykrotnie z Legionovią Legionowo (4:3).

To będzie drugie starcie obu drużyn na szczeblu centralnym. Na początku listopada bytowianie stawili się we Wronkach, gdzie musieli uznać zdecydowaną wyższość rezerw Kolejorza. Gospodarze wygrali tego dnia 3:0, a na listę strzelców wpisali się Bartosz Bartkowiak, Tymoteusz Klupś oraz Jakub Karbownik.