W 14. kolejce T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Lecha Poznań zagrają na wyjeździe z Jagiellonią. W minionym sezonie Kolejorz wygrał w Białymstoku 1:0, a gola na wagę trzech punktów strzelił Gergo Lovrencsics.
W tamtym spotkaniu Kolejorz od początku ruszył do ataków, ale bramkę na wagę kompletu punktów Lovrencsics strzelił dopiero tuż przed przerwą. Węgierski skrzydłowy wykorzystał błąd Norambueny i precyzyjnym strzałem nie dał szans Słowikowi. W drugiej części inicjatywa należała do gospodarzy, którzy w ostatnich 30 minutach zdominowali poznaniaków. Swojej przewagi nie potrafili jednak udokumentować golem i Kolejorz wywiózł komplet punktów.
Lech pojedzie do Białegostoku jako zespół, który w minionych 5 meczach nie zaznał goryczy porażki. Podopieczni Mariusza Rumaka w tym czasie wygrali z Piastem, Widzewem i Lechią oraz zremisowali z Podbeskidziem i w miniony weekend z Legią. 20 punktów wywalczonych w 13 meczach plasuje poznaniaków na szóstym miejscu w tabeli, ze stratą 8 oczek do prowadzącej Legii.
W zupełnie innych nastrojach do niedzielnej potyczki przystąpią piłkarze z Białegostoku. Jagiellonia w lidze nie potrafi wygrać od 5 spotkań. Zespół Piotra Stokowca w tym okresie 4 razy przegrał oraz zremisował z Zagłębiem Lubin. W sumie białostoczanie wywalczyli do tej pory 15 punktów i zajmują 10. miejsce w tabeli. Dorobek Jagi mógłby być znacznie bardziej okazały, gdyby nie fatalna gra u siebie. Z 5 meczów na własnym boisku Jagiellonia przegrała aż 4. Komplet punktów z Białegostoku wywoziły Pogoń, Legia, Cracovia i ostatnio Górnik. Przy Słonecznej poległ tylko Ruch, którego Jaga zmasakrowała 6:0.
Zapisz się do newslettera