2017-07-07 16:34 Mateusz Szymandera , fot. Przemysław Szyszka

Historia zatoczyła koło

Gdy grał w austriackiej Bundeslidze w 68 spotkaniach zdobył dziesięć bramek. Dzięki dobrej postawie w Sturmie Graz zwrócił na siebie uwagę wielu klubów. Wśród nich był Kolejorz, ale nie tylko.

- To bardzo doświadczony zawodnik, który przede wszystkim grał ostatnio w Primera Division, wcześniej w Segunda Division. Jest bardzo inteligentnym zawodnikiem, który świetnie sprawdza się przy stałych fragmentach gry, bardzo mocno angażuje się w grę zespołową. Zawsze daje z siebie sto procent, zarówno na treningu, jak i w meczu. Pasuje do naszej filozofii. Liczę, że wraz z pozostałymi piłkarzami da tej drużynie szansę wejść na kolejny poziom - komplementuje nowego lechitę trener, Nenad Bjelica.

30-letni obrońca doskonale zna Nenada Bjelicę z czasów, gdy ten prowadził kluby w Austrii. - Prowadził tam Wolsberger i Austrię Wiedeń. W obu odnosił sukcesy. Tam spotkaliśmy się pierwszy raz. Chciał mnie, gdy trafił do Włoch. Teraz spotykamy się tutaj, w Poznaniu. Minęło kilka lat i będziemy pracowali razem - przyznaje Vujadinović, który w piątek związał się z Lechem dwuletnią umową z opcją jej przedłużenia o kolejny sezon.

Co ciekawe, obaj rywalizowali ze sobą sześciokrotnie. Dwa razy gdy Bjelica prowadził Austrię Wiedeń i cztery gry był szkoleniowcem Wolfsbergera. Cztery razy zwyciężały zespoły trenera, raz padał remis i raz wygrywała drużyna, w której występował Czarnogórzec. W jednym z tych meczów - gdy Bjelica prowadził Wolfsberger - Czarnogórzec zdobył nawet bramkę. W lutym 2013 roku strzelił honorowego gola w meczu, który zakończył się zwycięstwem drużyny Chorwata - 3:1.

Bjelica chciał pozyskać Czarnogórca już kilka lat temu, gdy prowadził włoską Spezię Calcio. Nie tylko on zabiegał o czarnogórskiego stopera. - Kilka lat temu rywalizowałem o niego z... Lechem Poznań. Teraz pojawiła się okazja, wszystko poszło bardzo szybko i sprawnie. Udało się go sprowadzić do Poznania. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi - podkreśla trener poznańskiego zespołu, który ma korzystny bilans rywalizacji z zespołami, w których grał Vujadinović.

Piłkarz był obserwowany przez Kolejorza, ale wtedy nie udało się go pozyskać. Po kilku latach ten transfer doszedł jednak do skutku. - Znaliśmy go z Austrii. Potem trafił do hiszpański i nasze obserwacje się zakończyły. Tym bardziej, gdy wyjechał do Chin. Trener Bjelica chciał go, gdy prowadził Spezię. Było to w tym samym momencie, gdy my próbowaliśmy pozyskać tego piłkarza - mówi wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski. - Historia zatoczyła koło i spotykamy się wszyscy na Bułgarskiej - kończy.

Następne mecze

Piątek 31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź
Sobota 08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory