Grali wypożyczeni lechici: Szymczak z pierwszym golem

Z czterech piłkarzy wypożyczonych do niższej ligi dwóch zadebiutowało na zapleczu ekstraklasy. Krzysztof Bąkowski, który obecnie występuje w Stomilu Olsztyn zagrał całe spotkanie przeciwko Chrobremu Głogów, jednak jego drużyna nie dopisała do swojego konta żadnego punktu. Ekipa z województwa warmińsko-mazurskiego przegrała z zespołem trenera Ivana Djurdjevicia 1:2, a jedynego gola dla gospodarzy w 70. minucie strzelił Merveille Fundambu.

Kolejnym debiutantem na boiskach pierwszej ligi był Filip Szymczak, którego GKS Katowice podzielił się w pierwszej kolejce punktami z Resovią. Starcie obu drużyn zakończyło się remisem 2:2, a drugą z bramek dla gospodarzy zdobył właśnie 19-letni wychowanek Kolejorza.

Trzecim z wypożyczonych lechitów jest Jakub Niewiadomski, który już wiosną grał w pierwszoligowym GKS 1962 Jastrzębie. 19-latek wystąpił w weekend w starciu przeciwko Puszczy Niepołomice, jednak jego drużyna przegrała to spotkanie 0:2. Wychowanek Kolejorza na boisku spędził 59 minut, zostając zmieniony przez Łukasza Gajdę.

Najbardziej zadowolony po weekendowym graniu może być Juliusz Letniowski, wypożyczony obecnie do Widzewa Łódź, a wcześniej występujący m.in. w pierwszoligowej Arce Gdynia. Jego zespół pokonał Sandecję Nowy Sącz 3:0, a 23-letni pomocnik na boisku pojawił się na ostatni kwadrans spotkania. Warto również podkreślić, że w łódzkim klubie wystąpili dwaj byli zawodnicy Kolejorza - Paweł Tomczyk zdobył bramkę z rzutu karnego, a po pobycie w Rosji i Turcji, do Polski powrócił Abdul Aziz Tetteh.

DOROBEK WYPOŻYCZONYCH LECHITÓW:

KRZYSZTOF BĄKOWSKI (STOMIL OLSZTYN)
1 mecz, 90 minut

JULIUSZ LETNIOWSKI (WIDZEW ŁÓDŹ)
1 mecz, 15 minut

JAKUB NIEWIADOMSKI (GKS 1962 JASTRZĘBIE)
1 mecz, 59 minut

FILIP SZYMCZAK (GKS KATOWICE)
1 mecz, 79 minut, 1 bramka