Trzech piłkarzy Lecha Poznań zagrało w miniony weekend w klubach, do których zostali wypożyczeni. GKS Katowice z Antonim Kozubalem w składzie wygrał pierwszy mecz od prawie dwóch miesięcy.
Pół godziny na boisku spędził Filip Borowski. Obrońca wszedł na murawę z ławki rezerwowych i zastąpił Wiktora Pleśnierowicza. Warta Poznań zmierzyła się u siebie z Puszczą Niepołomice i uległa beniaminkowi PKO BP Ekstraklasy 0:2. Oba gole zostały strzelone w pierwszej połowie meczu. Zieloni po piętnastu kolejkach zajmują dwunaste miejsce w tabeli z dorobkiem siedemnastu punktów.
Pierwsze zwycięstwo od ośmiu meczów odniósł GKS Katowice. Drużyna prowadzona przez trenera Rafała Góraka wygrała z GKS Tychy 1:0 po golu Sebastiana Bergiera. Całe spotkanie w zespole gospodarzy zagrał Antoni Kozubal. Pierwszy raz w tym sezonie na boisko z ławki rezerwowych wszedł Jakub Antczak. Skrzydłowy, który dotychczas wszystkie rywalizacje rozpoczynał w wyjściowej jedenastce (nie licząc dwóch meczów, kiedy pauzował za żółte kartki) spędził na murawie 11 minut. Odra Opole uległa Wiśle Płock 0:2 i poniosła tym samym trzecią porażkę z rzędu. Ta przegrana oznacza także utratę lidera Fortuna 1. Ligi.
FILIP BOROWSKI (WARTA POZNAŃ)
13 meczów, 599 minut, 1 asysta
KRZYSZTOF BĄKOWSKI (RADOMIAK RADOM)
2 mecze, 180 minut
JAKUB ANTCZAK (ODRA OPOLE)
14 meczów, 1111 minut, 3 asysty
ANTONI KOZUBAL (GKS KATOWICE)
15 meczów, 1291 minut, 1 asysta
Zapisz się do newslettera