Miniony weekend nie był zbyt udany dla wypożyczonych z Lecha Poznań piłkarzy. Na boisku wystąpili jedynie Bartosz Mrozek oraz Łukasz Norkowski, a ze zwycięstwa swojego zespołu mógł cieszyć się tylko drugi z nich.
W starciu Fortuna I ligi między GKS-em Jastrzębie z Radomiakiem Radom Łukasz Norkowski pojawił się w podstawowym składzie gospodarzy, jednak na boisku przebywał tylko do 55. minuty starcia, a zakończył swój występ w momencie kiedy jego zespół przegrywał 0:2. Ostatecznie jastrzębianie odrobili starty i wygrali to starcie 3:2. W gorszym humorze mecz w ramach II ligi kończył Bartosz Mrozek, który co prawda ponownie rozegrał pełne 90 minut, ale jego GKS Katowice uległ na wyjeździe Olimpii Elbląg 1:3. Bramkarz Kolejorza jest pierwszym z wypożyczonych piłkarzy, który w tym sezonie przekroczył 2000 minut spędzonych na boisku.
Pozostali wypożyczeni lechici spędzili spotkania swoich obecnych zespołów na ławkach rezerwowych. Tymoteusz Klupś obserwował zwycięstwo swojej drużyny nad Legią Warszawa (2:1), Wiktor Pleśnierowicz śledził remis młodzieżowej drużyny AS Roma z Interem (3:3), a Joao Amaral domową porażkę FC Paços de Ferreira z Vitorią Guimaraes.
Joao Amaral (FC Paços de Ferreira)
10 meczów, 0 bramek, 1 asysta, 402 minuty
Tymoteusz Klupś (Piast Gliwice)
0 meczów, 0 bramek, 0 asyst, 0 minut
Bartosz Mrozek (GKS Katowice)
22 meczów, 2040 minut
Łukasz Norkowski (GKS 1962 Jastrzębie)
24 mecze, 0 bramek, 2 asysty, 1633 minuty
Wiktor Pleśnierowicz (AS Roma U-19)
9 meczów, 0 bramek, 0 asyst, 494 minuty
Zapisz się do newslettera