Trzech zawodników Lecha Poznań zagrało w miniony weekend w klubach, do których zostali wypożyczeni. Filip Borowski w bezpośrednim starciu okazał się lepszy od Krzysztofa Bąkowskiego.
Na zapleczu PKO BP Ekstraklasy mieliśmy pojedynek dwóch lechitów. Stal Rzeszów podejmowała u siebie Ruch Chorzów, a w wyjściowej jedenastce obu zespołów znaleźli się Krzysztof Bąkowski oraz Filip Borowski. Dla obrońcy to pierwszy mecz w podstawowym składzie Niebieskich w tym sezonie. Po końcowym gwizdku zdecydowanie bardziej zadowolony mógł być podopieczny trenera Dawida Szulczka. Ruch wygrał tę potyczkę 2:0, a defensor wypożyczony z Kolejorza spędził na murawie 66 minut. Bąkowski zagrał natomiast całe spotkanie, a przy straconych bramkach nie miał większych szans. Gorycz porażki musiał również przełknąć Mateusz Pruchniewski. Jego Pogoń Siedlce przegrała dziesiąty mecz w obecnych rozgrywkach, tym razem ulegając Arce Gdynia 1:2. 17-latek zaliczył kolejne 90 minut.
JAKUB ANTCZAK (GKS KATOWICE)
4 mecze, 136 minut, 2 gole
MATEUSZ PRUCHNIEWSKI (POGOŃ SIEDLCE)
13 meczów, 1170 minut
KRZYSZTOF BĄKOWSKI (STAL RZESZÓW)
13 meczów, 1170 minut, 3 czyste konta
MAKSYMILIAN DZIUBA (GKS TYCHY)
11 meczów, 702 minuty, 1 gol
KSAWERY KUKUŁKA (WISŁA PŁOCK)
6 meczów, 187 minut
BARTOSZ TOMASZEWSKI (STAL STALOWA WOLA)
2 mecze, 55 minut
FILIP BOROWSKI (RUCH CHORZÓW)
4 mecze, 163 minuty
Zapisz się do newslettera