Grali grupowi rywale Kolejorza

Swoje spotkania rozegrali w weekend rywale Kolejorza w fazie grupowej Ligi Europy. FC Basel zgarnęło kolejne trzy punkty, CF OS Belenenses wygrało drugie ligowe starcie, z kolei ACF Fiorentina musiała uznać wyższość swojego przeciwnika.

CF OS Belenenses w poniedziałkowy wieczór w starciu z piętnastą drużyną ligi portugalskiej zdobyło trzy punkty. Podopieczni Ricardo Sa Pinto pokonali U Madeirę 1:0. Do dziewięćdziesiątej minuty pojedynku wydawało się, że spotkanie pozostanie nierozstrzygnięte, jednak dobra zmiana 31-letniego napastnika Tiago Caneiro, dała lizbończykom drugie ligowe zwycięstwo.

Drużyna z Belen z dziesięcioma punktami na koncie plasuje się na 10. miejscu w tabeli. Do liderującego Sportingu Lizbona traci już dziesięć „oczek”.

Mistrz Szwajcarii wygrał już jedenaste spotkanie w Super League. Podopieczni Ursa Fischera w minioną niedzielę pokonali trzecią drużynę w tabeli, Young Boys Berno 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 31. minucie Breel Embolo.

FC Basel z trzydziestoma czterema punktami na koncie jest liderem rozgrywek. Drugi w tabeli, Grasshoppers Zurych, traci do nich aż dziesięć „oczek”.

ACF Fiorentina w niedzielny wieczór zanotowała piątą porażkę w sezonie, a trzecią w Serie A. Tym razem lepsi od podopiecznych Paulo Sousy okazali się gracze AS Romy. Rzymianie zdobyli dwie bramki już w pierwszej połowie starcia - w 7. minucie wynik spotkania otworzył Mohamed Salah, a pół godziny później Gervinho podwyższył prowadzenie gości. Florentczycy w doliczonym czasie gry strzelili jedynie kontaktowego gola, którego autorem był Khouma Babacar.

ACF Fiorentina plasuje się obecnie na najniższym stopniu podium i traci dwa punkty do prowadzącej AS Romy. Spotkanie rewanżowe Lecha Poznań z podopiecznymi Paulo Sousy odbędzie się już 5 listopada o godzinie 21:00 na INEA Stadionie.