Dziś lechici głównie biegali wokół murawy. Przez 55 minut tempo dyktował trener Grzegorze Wilczyński. Potem na całym boisku lechici poćwiczyli utrzymywanie się przy piłce. Osobno z Andrzejem Woźniakiem trenowali bramkarze, a wśród nich pierwszy raz Emilian Dolha. W zajęciach wziął już również udział Henry Quinteros, który wczoraj z powodu bólu kolana nie zagrał w sparingu z Podbeskiedziem Bielsko-Biała.
Zapisz się do newslettera