Pomocnik poznańskiego Lecha Jacek Kiełb w Dzień Dziecka odwiedził Szkołę Podstawową numer 7 w Poznaniu. Na popularnego ,,Rybę" czekało około 200 dzieci i każdy z nich chciał otrzymać przynajmniej autograf. Spotkanie odbyło się na sali gimnastycznej i rozpoczęło się od zadawania pytań do piłkarza. Dzieci czyniły to bardzo chętnie i interesowały je nawet takie rzeczy jak to co piłkarze jedzą na śniadanie przed meczem. Następnie Jacek Kiełb zademonstrował kilka sztuczek technicznych, które wzbudziły aplauz młodej widowni. Natomiast na zakończenie spotkania dzieci ustawiły się w kolejce po fankartę z autografem.
Zapisz się do newslettera