Dwa gole do przerwy nie starczyły juniorom młodszym

Przed swoim pojedynkiem w Bydgoszczy lechici wiedzieli już, że nawet punkt wystarczy im do przeskoczenia w tabeli Pogoni Szczecin, która dzień wcześniej uległa niespodziewanie derbowemu rywalowi, Żakom. To nie oznaczało jednak, że juniorzy młodsi Kolejorza pojechali z myślą o remisie. Tym bardziej, że tej wiosny Zawisza musiał już uznać zdecydowaną wyższość niebiesko-białych w Popowie, gdy po dwóch golach Mateusza Wójcika oraz bramce Filipa Warciarka Lech zwyciężył 3:0.

I także podczas pierwszej połowy niedzielnej konfrontacji przyjezdni zrobili wiele, by co najmniej taki sam rezultat osiągnąć również w rewanżu. Na przerwę młodzi zawodnicy Lecha udali się bowiem z dwubramkowym prowadzeniem, a do siatki przeciwnika trafili ofensywnie usposobieni Kajetan Nowak oraz Warciarek. - Wynik 2:0 do przerwy wynikał z pełnej kontroli, którą posiadaliśmy nad boiskowymi wydarzeniami. Obie bramki zdobyliśmy w modelowy sposób po wysokiej obronie, odbiorze oraz współpracy w bocznym sektorze - opisuje szkoleniowiec Bochiński.

Tuż po zmianie stron nastąpił jednak fragment, który miał kluczowe znaczenie dla końcowego rezultatu. Już do 54. minuty bydgoszczanie doprowadzili do wyrównania, a mimo sporej przewagi gości w dalszej części meczu punktu z rąk już nie wypuścili. – Straciliśmy w tym spotkaniu kontrolę na moment i to skutkowało utratą dwóch bramek, praktycznie jedną za drugą. Pierwsza została przeciwnikowi przez nas wręcz podarowana, a druga stanowiła efekt chaosu, który pojawił się w naszych działaniach. Czasu mieliśmy do końca sporo, szans do zdobycia zwycięskiej bramki wykreowaliśmy sobie także dużo, ale jedynie obiliśmy słupki i poprzeczkę. Chcemy teraz szybko poprawić pewne aspekty w naszej grze i w środę przeciwko Lechii zaprezentować w naszych poczynaniach większą kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi. To nasz cel na cały tydzień, który kończymy w sobotę spotkaniem z Pogonią Szczecin – podsumował opiekun juniorów młodszych Lecha Poznań.

Zawisza Bydgoszcz U-17 – Lech Poznań U-17 2:2 (0:2)

Bramki: (48.), (54.) – Nowak (11.), Warciarek (35.)

Lech Poznań: Krystian Dożynkiewicz – Jakub Skowroński (75. Mateusz Meyer), Wojciech Mońka, Michał Gurgul, Karol Kalata (46. Kacper Orzechowski) – Igor Brzyski (70. Nikodem Stachowicz), Aleksander Nadolski (85. Radosław Brud), Filip Warciarek – Jakub Kendzia (46. Maksym Pietrzak), Igor Stankiewicz, Kajetan Nowak (60. Bartosz Zaranek)