Wczorajszy mecz Lecha Poznań z Polonią Warszawa nie obfitował w ostre starcia, o czym najlepiej świadczy fakt, że pierwszą żółtą kartkę Paweł Gil pokazał dopiero w 83 minucie. W sumie do kieszonki sędzia z Lublina sięgał tylko 2 razy. Mimo to nie obyło się bez kontuzji. Stłuczony mięsień czworogłowy ma Łukasz Trałka.
- Uraz Łukasza nie wydaje się być poważny. Na razie wygląda na zwykłe stłuczenie. Nie jest jednak wykluczone, że w poniedziałek będziemy musieli przeprowadzić dokładniejsze badania - mówi lekarz Lecha Poznań dr Andrzej Pyda.
Zapisz się do newslettera