W bardzo trudnych warunkach atmosferycznych przyszło dziś trenować piłkarzom Lecha Poznań. Przy burzy i obficie padającym deszczu. Mimo to zajęcia przebiegły normalnie i nie trzeba było ich skracać.
Po rozgrzewce szkoleniowiec Jose Mari Bakero zaprosił do siebie Artioma Rudneva, Mateusza Możdżenia oraz Semira Stilica i przeprowadził z nimi trening strzelecki. W tym samym czasie reszta zespołu pod okiem II trenera Mariusza Rumaka skupiła się na ćwiczeniu stałych fragmentów gry.
Z czasem do treningu z pierwszym trenerem dołączyli Sergei Krivets, Vojo Ubiparip, Jakub Wilk, Jacek Kiełb i Aleksandar Tonev. Z kolei Rudnev, Możdżeń i Stilić przeszli do ćwiczeń stałych fragmentów gry. Wraz z całym zespołem zajęcia przepracowali Grzegorz Wojtkowiak i Marciano Bruma.
Zapisz się do newslettera