Pomocnik Lecha Poznań, Ali Gholizadeh we wtorkowe popołudnie zadebiutował w Pucharze Azji. Reprezentacja Iranu w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała Zjednoczone Emiraty Arabskie 2:1. Gracz Kolejorza przebywał na boisku przez 67 minut, a także zanotował asystę drugiego stopnia przy pierwszym trafieniu.
Był to pierwszy mecz Alego w Pucharze Azji. Poprzednie dwa starcia lechita spędził na ławce rezerwowych, a we wtorek selekcjoner Amir Ghalenoei desygnował Gholizadeha do gry w pierwszej jedenastce. I wybór ten opłacił się trenerowi reprezentacji Iranu. Gracz Kolejorza brał bowiem udział w akcji bramkowej dla jego zespołu - zanotował asystę drugiego stopnia posyłając piłkę do Sardara Azmuna, po którego podaniu Mehdi Taremi strzelił gola.
Po dwóch kwadransach gry mogło być już 2:0 dla gospodarzy tego meczu, a bramkę mógł zdobyć właśnie Gholizadeh, jednak po analizie VAR okazało się, że lechita w momencie trafienia był na pozycji spalonej. Ogólnie w pierwszej połowie nasz zawodnik był bardzo aktywny i starał się pomagać swoim kolegom w tworzeniu akcji ofensywnych.
???????????? https://t.co/tV8NsR82oF pic.twitter.com/gPIttQuyip
— Remigiusz Fornalik (@REMCOOO46) January 23, 2024
Po przerwie Zjednoczone Emiraty Arabskie najpierw nie wykorzystały rzutu karnego (bramkarz Iranu obronił), a po chwili musieli po raz drugi wyciągać piłkę z własnej siatki. Tuż po drugiej bramce z boiska zszedł Ali Gholizadeh, który rozegrał swoje pierwsze 67 minut na turnieju. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 2:1.
Iran z pierwszego miejsca awansował do kolejnej części turnieju, a skrzydłowy Kolejorza po wtorkowym starciu ma na koncie 33 mecze w swojej drużynie narodowej. Do tej pory strzelił sześć goli, a także zanotował cztery asysty.
Zapisz się do newslettera