Cztery gole i wygrana trampkarzy

Okazję na zbliżenie się na tylko jeden punkt mieli w niedzielę zawodnicy najmłodszej drużyny wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. Godzinę przed ich pojedynkiem rozpoczęło się bowiem spotkanie pomiędzy Arką Gdynia i liderującym FASE Szczecin, które zakończyło się wynikiem 1:1. Niebiesko-biali z kolei załatwili sprawę wygranej w niecałę półgodziny. Po niespełna 120 sekundach dogranie po stałym fragmencie gry Kacpra Sommerfelda wykorzystał obrońca Adrian Tymiński. Później już swojego gola strzelił grający w pierwszej linii Sommerfeld, któy sfinalizował akcję swojego zespołu. Trzecie trafienie to już dzieło skrzydłowego Filipa Karwackiego w 24. minucie meczu.

Od tego momentu gospodarze nie kreowali sobie już tylu dogodnych okazji do zdobywania kolejnych bramek. Z tego skorzystali rywale, którzy w drugiej połowie przejęli inicjatywę i zwieńczyli ten okres pokonaniem bramkarza Mateusza Ludwikowskiego. To było jednak wszystko, na co było ich stać tego popołudnia, bo rozmiary zwycięstwa młodych lechitów powiększył w ostatniej minucie spotkania wprowadzony z ławki pomocnik, Kacper Madej.

- Mieliśmy bardzo dobry początek meczu, podczas którego realizowaliśmy nasze założenia zarówno w obronie, jak i ataku. Mieliśmy wtedy pełną kontrolę. Mamy duże zastrzeżenia za to co do drugiej połowy. W nasze szergi wkradł się chaos wprowadzony przez zespół przeciwny, który nie powinien na nas oddziałowywać. Były momenty, podczas których oddaliśmy kontrolę nad spotkaniem, co nas martwi. Straciliśmy bramkę i Warta kilka razy zmusiła nas do błędów grając ambitnie do końca - powiedział po zakończeniu starcia z Wartą trener lechitów, Jędrzej Łągiewka.

Lech Poznań - Warta Poznań 4:1 (3:0)

Bramki: Tymiński (2.), Sommerfeld (13.), Karwacki (24.), Madej (80.) - (63.)

Lech Poznań: Mateusz Ludwikowski - Antoni Przybylski, Aleksander Gazda, Jakub Złoch (58. Kamil Budych), Adrian Tymiński (45. Dominik Janeczek) - Maksymilian Walczak (58. Oliwier Begier), Jan Niedzielski (41. Kacper Madej), Maksym Czekała (50. Mihail Mazur) - Filip Karwacki, Kacper Sommerfeld, Igor Kornobis (70. Oliwier Siuda)