Czterdzieści cztery mecze

Zakładając grę na trzech frontach, poznaniacy tylko jesienią mogli rozegrać aż trzydzieści dziewięć meczów. Po odpadnięciu z eliminacji Ligi Europy i Pucharu Polski zmieniła się liczba spotkań, jakie w najbliższym sezonie zagrają lechici. Ze względu na fakt, że Kolejorz pozostał już tylko na jednym froncie można z dokładnością co do jednego meczu określić planu zespołu Nenada Bjelicy.

Ten już teraz ma na koncie dwanaście rozegranych meczów, czyli tyle, ile zespoły z ekstraklasy będą miały zagrać do połowy września (zakładając, że awansowały w Pucharze Polski do 1/8 finału). Jesienią licznik poznaniaków zatrzyma się ostatecznie na dwudziestu ośmiu spotkaniach. Terminarz ekstraklasy zakłada, że w tej rundzie zespoły rozegrają aż 21. ligowych kolejek. Poznaniacy w tym roku zagrają już sześć spotkań rundy rewanżowej, kończąc rywalizację 16 grudnia spotkaniem z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

Wiosną Kolejorz zagrają szesnaście meczów. Dziewięć z nich zostanie rozegranych w ramach sezonu zasadniczego, a siedem kolejnych w jednej z grup - mistrzowskiej bądź spadkowej. Sezon ligowy poznaniacy zakończą w weekend 19-20 maja. To o dwa tygodnie wcześniej, niż w tym roku, gdy ostatnie mecze ligowe zostały rozegrane 4 czerwca. Wszystko ze względu na rozpoczynające się w czerwcu mistrzostwa Świata w Rosji.

Już teraz wiadomo, że do tego czasu Kolejorz zagra mniej meczów, niż w poprzedniej kampanii. Wtedy Lech rozegrał 45 meczów (37 w lidze i 7 w Pucharze Polski i 1 w Superpucharze). Rok wcześniej poznaniacy rozegrali zdecydowanie więcej spotkań, bo aż 57. Wtedy jednak awansowali nie tylko do finału Pucharu Polski, ale też fazy grupowej Ligi Europy. Łącznie w sezonie 15/16 w europejskich pucharach zagrali wtedy dwanaście meczów. Zagrali też w meczu o Superpuchar Polski.

Tak dużo meczów poznaniacy nie zagrali nigdy wcześniej w jednym sezonie. Nawet w sezonach 08/09 i 10/11, gdy lechici także awansowali do fazy grupowej, nie grali tak często. W tym pierwszym wspomnianym na boisko wybiegali 55 razy, a w drugim 52 razy. Takie wyniki mogą imponować, szczególnie w kontekście innych sezonów. Dla przykładu w sezonie 11/12 piłkarze, mimo awansu do ćwierćfinału Pucharu Polski, udali się na urlopu po zagraniu 34 meczów.