W spotkaniu 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zagra na wyjeździe z Cracovią. Dla podopiecznych Jose Mari Bakero będzie to drugi z rzędu mecz rozgrywany na obcym stadionie.
W poprzedniej kolejce lechici przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem 1:3. Trzy stracone bramki w jednym meczu ligowym przytrafiły się Kolejorzowi po raz pierwszy od 16 sierpnia 2009 roku. Wówczas Lech przegrał we Wronkach z Polonią Warszawa 2:4. Porażka we Wrocławiu spowodowała również spadek poznaniaków na szóste miejsce w tabeli. Do prowadzącego Śląska Wrocław lechici tracą jednak tylko trzy punkty. Na wyjeździe podopieczni Jose Mari Bakero w tym sezonie grają ze zmiennym szczęściem. W pięciu meczach niebiesko-biali odnieśli dwa zwycięstwa, dwukrotnie schodzili z boiska pokonani i raz zremisowali.
Cracovia natomiast w poprzedniej kolejce odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Pasy pokonały na wyjeździe Górnika Zabrze 1:0. Swoje premierowe trafienie w barwach Cracovii zaliczył w tym spotkaniu Andrzej Niedzielan. Mecz z Górnikiem był także pierwszym dla krakowian pod wodzą nowego trenera. Jurija Szatałowa zastąpił Dariusz Pasieka i debiut miał niezwykle udany. Trzy punkty zdobyte w Zabrzu pozwoliły Cracovii opuścić strefę spadkową. Pasy z pięcioma punktami na koncie plasują się obecnie na czternastym miejscu. Fatalnie Cracovia spisuje się zwłaszcza na swoim stadionie. Na obiekcie przy ulicy Kałuży krakowianie przegrali wszystkie cztery spotkania w tym sezonie.
Lech Poznań do sobotniego meczu przystąpi osłabiony brakiem tylko Manuela Arboledy i Marcina Kikuta. Ta dwójka od dłuższego czasu trenuje już indywidualnie, ale wciąż nie są oni gotowi do gry. Reszta zawodników jest do dyspozycji Jose Mari Bakero.
W zespole Cracovii największym nieobecnym będzie Aleksandru Suvorov. Reprezentant Mołdawii w meczu z Zagłębiem Lubin odepchnął sędziego i został zdyskwalifikowany aż na pół roku. Bardzo wątpliwy jest z kolei występ Hesdeya Suarta. Holenderski lewy obrońca wrócił już wprawdzie do normalnych treningów, ale znów nabawił się drobnego urazu. Do zdrowia wrócili natomiast Krzysztof Nykiel i Łukasz Nawotczyński.
Zapisz się do newslettera