Tam odbył krótką rozmowę z trenerem Jackiem Zielińskim. Potem już przyszedł czas na ćwiczenia. Po podróży nowy zawodnik Kolejorza miał tylko lekko się rozruszać, więc z trenerem Kasprzakiem jedynie potruchtał wokół boiska i lekko się porozciągał - Moim celem na najbliższe tygodnie jest oczywiście pokazać się trenerowi z jak najlepszej strony. Będę dawał z siebie wszystko, by zdobyć zaufanie szkoleniowca i wywalczyć sobie miejsce w zespole. Mam nadzieję, że mi się to uda i pokażę, że ten transfer nie był błędem. Od jakiegoś czasu kibicuje Lechowi, oglądałem wszystkie mecze Kolejorza, jakie leciały w telewizji. Wiem, że czeka mnie przeskok z pierwszej ligi do Ekstraklasy, ale liczę, że sobie poradzę - mówi Chrapek.
Zapisz się do newslettera