Chrapek każdego dnia ciężko pracuje nad tym, by wrócić do pełni sił - Przede mną druga próba z rozpoczęciem biegania. Za pierwszym razem odczuwałem jeszcze lekki ból w miejscu szycia. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Ból czuję tylko przy bieganiu, gdyby nie to, mógłbym pewnie robić już więcej rzeczy - mówi napastnik Kolejorza.
Ten upragniony przez lechitę moment nie nadejdzie raczej jeszcze w Austrii, ale niewykluczone, że przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych Chrapek będzie mógł już normalnie trenować - Więcej w tej kwestii będziemy wiedzieć po powrocie do Poznania, gdy przeprowadzimy kolejne badania. W Austrii Krzysiek będzie jeszcze trenował indywidualnie - mówi dr Pyda.
Zapisz się do newslettera