Na ćwierćfinale zakończyli swoją przygodę z turniejem halowym w niemieckim Montabaur juniorzy młodsi Lecha Poznań. Zawodnicy trenera Bartosza Bochińskiego z niemal perfekcyjnej strony pokazali się w rozgrywkach grupowych, ale w pierwszym meczu fazy pucharowej musieli uznać wyższość japońskiej ekipy Team Teikyo Nagaoka High School.
Do rozgrywanych w miniony weekend w Bawarii zawodów lechici przystępowali w roli jednego z faworytów do zwycięstwa. W końcu w dwóch poprzednich edycjach Keramik Cup to właśnie niebiesko-biali okazali bezkonkurencyjni. W sobotę juniorzy młodsi Kolejorza potwierdzali swoją renomę, wygrywając pewnie aż pięć z sześciu spotkań grupowych. W pokonanym polu pozostawili oni za sobą między innymi drużyny duńskiego Brondby IF, niemieckiego FC Koeln czy angielskiego Wolverhampton Wanderers. Jedyną porażkę ponieśli z Borussią Moenchengladbach, późniejszym triumfatorem turnieju.
- Pierwszego dnia wyglądaliśmy korzystnie w odbiorze piłki oraz byliśmy konsekwentni w obronie. Przekładało się to na dobre przejście z defensywy do ataku i skuteczność w ofensywnych działaniach. Co istotne, w sobotę sprostaliśmy także oczekiwaniom wobec naszego zespołu. Pozostałe mocne ekipy pokazały, że pomimo popełnianych błędów w piłce trzeba grać odważnie i ryzykować. My także chcemy iść tą drogą – opowiada asystent szkoleniowca Bochińskiego, Jędrzej Łągiewka.
W niedzielnym ćwierćfinale lechici trafili na japoński Team Teikyo Nagaoka High School. W swoim kraju ta ekipa okazała się najlepsza w turnieju kwalifikacyjnym do Keramik Cup. – Ta drużyna jest ciekawym przykładem tego, że futbol rozwija się na całym świecie. W Japonii Team Teikyo, podobnie jak wszystkie drużyny niewystępujące w najwyższej klasie rozgrywkowej, traktowane jest jako drużyna amatorska. Pokazali jednak pewność i konsekwencję, których nam w tym starciu zabrakło – mówił po przegranej 1:3 z Japończykami trener niebiesko-białych. W tym meczu jego zawodnicy przegrywali 0:2 i mimo zdobycia bramki kontaktowej, trzeci gol strzelony przez rywali okazał się trafieniem rozstrzygającym o losach pojedynku.
- Turniej oceniam pozytywnie, są to zawody o dużej renomie, w których występowało w przeszłości wielu wspaniałych piłkarzy, począwszy od Manuela Neuera czy Leroya Sane, na chociażby naszym Darko Jevticu kończąc. Dlatego cieszę się, że dzięki naszemu występowi w dopiero co zakończonej edycji Keramik Cup, zapewniliśmy sobie kwalifikację w przyszłorocznych zmaganiach – podsumował po zakończeniu rozgrywek w Montabaur opiekun młodych lechitów.
Wyniki Lecha Poznań w fazie grupowej:
Brondby IF – Lech Poznań 1:2
Lech Poznań – Wolverhampton Wanderers 2:1
Lech Poznań – EGC Wirges 3:0
FC Koeln – Lech Poznań 3:5
Lech Poznań – Borussia Moenchengladbach 0:3
S.C. Freiburg – Lech Poznań 1:7
Faza pucharowa:
1/4 finału: Lech Poznań – Team Teikyo Nagaoka High School 1:3
Zapisz się do newslettera