- W tym momencie Tomek nie może pomóc zespołowi na boisku. Z jego problemami nie zostawiamy go jednak samego. Klub będzie kontynuował rozpoczęte już leczenie. Zawodnik doznał przecież kontuzji grając dla Lecha i był jego podstawowym graczem, który swoją postawą zawsze dużo wnosił do zespołu. Wierzymy, że przy naszej pomocy szybko uda mu się wrócić to zdrowia - zadeklarował Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Lecha.
- Umówliśmy się, że w momencie, kiedy piłkarz będzie już zdrowy, złożymy mu propozycję nowej umowy. Tomek przyjął to z zadowoleniem i sądzę, że jeśli do tego dojdzie, to na pewno z tej opcji skorzysta - dodał szef pionu sportowego Kolejorza.
Tomasz Bandrowski grał w Lechu od rundy wiosennej sezonu 2007/2008. Na Bułgarską trafił z Energie Cottbus. Koszulkę z kolejowym herbem zakładał w 98 meczach, w których strzelił 3 gole. Z Kolejorzem, który był jego pierwszym polskim klubem w seniorskiej piłce, zdobył mistrzostwo, Puchar Polski i krajowy Superpuchar.
Zapisz się do newslettera