Przebywający na wypożyczeniu w Odrze Opole skrzydłowy Lecha Poznań, Jakub Antczak przedłużył kontrakt z Kolejorzem. Nowa umowa wychowanka Niebiesko-Białych będzie obowiązywała do końca czerwca 2027 roku. - Z dużą radością śledziliśmy postępy czynione przez Kubę jesienią na zapleczu ekstraklasy. Liczymy, że nasz wychowanek będzie kontynuował swoją dobrą postawę także w drugiej części rozgrywek, a następnie już po powrocie do Lecha będzie budował swoją pozycję w pierwszym zespole przy Bułgarskiej - mówi dyrektor sportowy klubu, Tomasz Rząsa.
19-letni piłkarz trafił do Akademii Lecha Poznań przed rozpoczęciem sezonu 2019/20, przychodząc do jej wronieckiej części z FC Wrocław Academy. Po okresie gry dla juniorów młodszych oraz starszych Kolejorza przyszedł czas na debiut w seniorach, który miał miejsce we wrześniu 2021 roku. W drugoligowych rezerwach Niebiesko-Białych Antczak bardzo szybko stał się wyróżniającą postacią, a premierową kampanię na szczeblu centralnym zakończył z trzema golami oraz dwiema asystami na koncie.
Nie dziwi więc fakt, że jeszcze w tych samych rozgrywkach otrzymał od trenera Macieja Skorży szansę w PKO BP Ekstraklasie. W mistrzowskim sezonie wystąpił w lutowym starciu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (5:0). Doświadczenie zbierał równolegle w dalszym ciągu w drugiej drużynie, dla której zagrał na przestrzeni ostatnich lat 49 razy. Latem tego roku skrzydłowy podążył drogą wytyczoną przez innych wychowanków i udał się na wypożyczenie do pierwszoligowego klubu. Jest nim Odra Opole, w barwach której zawodnik zdobył jesienią bramkę oraz dołożył trzy ostatnie podania. Łącznie w nowej ekipie spędził na boisku blisko 1250 minut, a minione półrocze było dla niego bardzo cennym okresem.
- Z dużą radością śledziliśmy postępy czynione przez Kubę jesienią na zapleczu ekstraklasy. Nie mamy wątpliwości, że debiutancka runda na tym szczeblu sporo mu dała i pozwoliła stać się lepszym piłkarzem. Wiedzieliśmy, że Odra to świetne miejsce do rozwoju, czego dowód stanowiły wypożyczenia do tego klubu Kuby Modera czy w zeszłym sezonie Maksa Pingota. Liczymy, że nasz wychowanek będzie kontynuował swoją dobrą postawę także w drugiej części rozgrywek, a następnie już po powrocie do Lecha będzie budował swoją pozycję w pierwszym zespole przy Bułgarskiej - zaznacza dyrektor sportowy Kolejorza, Tomasz Rząsa.
Sam piłkarz cieszy się z regularnej gry na nowym dla siebie poziomie i nie ukrywa, że aklimatyzacja na nim przebiegła sprawnie i bez większych problemów. - Te miesiące na pewno dały mi bardzo wiele, decyzja o wypożyczeniu okazała się w moim przypadku idealnym ruchem. Za mną pierwsza runda na tak wysokim szczeblu i cieszę się bardzo z tego, że udało mi się uzbierać w jej trakcie kilka dobrych występów - opowiada wychowanek, który na początku tygodnia parafował nową umowę z klubem. Ta będzie obowiązywała do końca czerwca 2027 roku. - Krok po kroku spełniam swoje marzenia i nowy kontrakt jest jednym z nich. Koncentruję się już na drugiej połowie sezonu w Odrze, chcę w dalszym ciągu pokazywać się tam z jak najlepszej strony, notować liczby i żeby przekładały się one na wysoką pozycję w tabeli. Lech to wielka marka i cieszę się, że zostałem przez niego obdarzony zaufaniem, o czym świadczy kolejna umowa z klubem - kończy Antczak, którego ekipa zimową przerwę w rozgrywkach spędza na szóstym miejscu Fortuna 1. Ligi.
Zapisz się do newslettera