Pomocnik Lecha Poznań Ali Gholizadeh pojawił się na boisku w 79. minucie meczu eliminacji mistrzostw świata w Taszkiencie. Gospodarze, czyli Uzbekistan, zremisowali bezbramkowo z Iranem, w którego składzie występuje gracz Kolejorza.
Dla obu ekip była to pierwsza strata punktów w trzecim etapie azjatyckich eliminacji mundialu, którego finały odbędą się w 2026 roku w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz Kanadzie. Z sześciozespołowej grupy bezpośrednią przepustkę uzyskają dwa najlepsze - Uzbekistan oraz Iran miały do tej pory po dwa zwycięstwa, teraz dołożyły po punkcie i z siedmioma na koncie są na dwóch pierwszych miejscach. Straty bardziej mogą żałować gospodarze, bo od 57. minuty grali z przewagą zawodnika po czerwonej kartce, ale nie wykorzystali tego.
Ali Gholizadeh rozpoczął rywalizację w Taszkiencie na ławce rezerwowych - pojawił się na murawie w 79. minucie w miejsce Alirezy Jahanbakhsha. Dla pomocnika Lecha Poznań to 37. występ w narodowych barwach. Do tej pory strzelił sześć goli, a także zanotował pięć asyst. Iran czeka w tej reprezentacyjnej przerwie jeszcze jedno starcie o punkty. We wtorek 15 października o godzinie 18 w Meszhedzie podejmować będą Katar.
Zapisz się do newslettera