Skrzydłowy juniorów młodszych Lecha Poznań, Alan Majewski związał się swoim pierwszym profesjonalnym kontraktem z klubem. Umowa urodzonego w 2008 roku skrzydłowego będzie obowiązywać przez kolejne trzy lata. - Alan posiada możliwości grania na obu skrzydłach oraz na pozycji numer "10". To zawodnik dobrze czytający grę, ale posiadający przy tym bogaty arsenał w ofensywie. Postronnemu widzowi może się podobać na boisku pod kątem piłkarskim oraz technicznym, ma przy tym mocny ciąg na bramkę - opowiada o ofensywnym zawodniku Zbigniew Zakrzewski z Akademii Lecha Poznań.
W piłkę pochodzący ze Stargardu lechita gra od piątego roku życia, a jego pierwszym klubem była Akademia Piłkarska "Smyk". W kolejnych latach podnosił swoje umiejętności już w Pogoni Szczecin, z której w sierpniu 2021 roku trafił do wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. - Skorzystałem z tej okazji, bo zawsze chciałem mierzyć wyżej, a Lech Poznań posiada jedną z czołowych akademii w Polsce. Bardzo się cieszę, że mogę tu dalej się rozwijać pod okiem najlepszych w kraju - mówi zawodnik, który przez ostatnie dwa sezony pracował pod okiem sztabu trampkarzy Kolejorza.
Wraz z tą ekipą sięgnął po dwa medale mistrzostw Polski, kolejno złoto oraz srebro i jak mówi, mimo lekkiego niedosytu z powodu niedawnej przegranej w finale mistrzostw Polski czuje dumę z tych osiągnięć. Trener drużyny Lecha do lat 15 podkreśla z kolei, że swoją dobrą postawę jego były już podopieczny przekładał na niezłe statystyki indywidualne, co pomagało jego zespołowi w ważnych momentach. - To zawodnik, którego bez wątpienia mocną stroną są działania ofensywne. W poprzednim sezonie zaznaczał swoją obecność na murawie liczbami, zdobywał bramki, notował asysty, a to jest bardzo ważne dla każdego gracza występującego w przednich formacjach. Potrafi także grać na pozycji ofensywnego pomocnika. Jego atutem jest gra kombinacyjna, na małej przestrzeni, umie wyjść spod presji jednego czy dwóch rywali. Wierzę, że jego odwaga i determinacja pozwoli wznieść się Alanowi na jeszcze wyższy poziom, czego mu życzę - charakteryzuje Majewskiego szkoleniowiec Damian Sobótka.
- Pobyt w akademii na przestrzeni ostatnich dwóch lat oceniam bardzo dobrze. Czuję, że przez ten czas mocno się rozwinąłem i doświadczyłem dużo cennych lekcji. Największe postępy poczyniłem pod kątem finalizacji oraz pewności siebie. Teraz już zacząłem przygotowania w zespole do lat 17 i czekam na debiut w Centralnej Lidze Juniorów w tej kategorii wiekowej. Odnajduję się w tej drużynie bardzo dobrze. Zagraliśmy trzy sparingi, a w jednym z nich strzeliłem gola ze Śląskiem Wrocław - opowiada o minionych sezonach oraz ubiegłych tygodniach 15-latek.
Od dłuższego czasu ofensywny gracz pozostaje także w okręgu zainteresowania selekcjonerów młodzieżowych kadr narodowych. W przeszłości otrzymywał powołania na zgrupowania Future PRO oraz Talent PRO. - Takie wyróżnienia na pewno cieszą i zawsze motywują do dalszej ciężkiej pracy. Staram się dalej dążyć do tego, żeby być lepszym i osiągać wyznaczone przeze mnie cele - zaznacza lechita. A co na jego temat mówi Zbigniew Zakrzewski z pionu sportowego akademii? - Alan posiada możliwości grania na obu skrzydłach oraz na pozycji numer "10". To zawodnik dobrze czytający grę, ale posiadający przy tym bogaty arsenał w ofensywie. Postronnemu widzowi może się podobać na boisku pod kątem piłkarskim oraz technicznym, ma przy tym mocny ciąg na bramkę. Oczywiście, istnieją również obszary, w których posiada rezerwy i nad którymi cały czas powinien pracować, ale liczymy, że jego drużyna oraz cała akademia będzie miał z niego wiele radości - twierdzi były piłkarz Kolejorza.
Zapisz się do newslettera