2014-03-12 00:00 Jakub Szymczak, fot. Adam Ciereszko

Zrobić to jeszcze raz

Po remisie z Widzewem w Łodzi piłkarze Lecha czuli się równie fatalnie jak po wysokiej porażce w Szczecinie z Pogonią. Po blamażu z Portowcami poznaniacy gościli Piasta Gliwice i zrobili z niego miazgę. Teraz złe emocje spróbują wyładować na Podbeskidziu Bielsko-Biała.

Po remisie z Widzewem w Łodzi piłkarze Lecha czuli się równie fatalnie jak po wysokiej porażce w Szczecinie z Pogonią. Po blamażu z Portowcami poznaniacy gościli Piasta Gliwice i zrobili z niego miazgę. Teraz złe emocje spróbują wyładować na Podbeskidziu Bielsko-Biała.

Boli jeszcze bardziej

Najgorszy był sposób utraty punktów w Łodzi. Lech prowadził 2:0, niepodzielnie panował na boisku, a mimo to wrócił do Poznania biedniejszy o dwa oczka. – Ten rezultat mentalnie boli nas jeszcze bardziej niż lanie w Szczecinie. Z Pogonią mecz nam się wyjątkowo nie udał, a z kolei rywalowi wychodziło niemal wszystko. Z Widzewem natomiast wszystko mieliśmy w swoich rękach i na własne życzenie straciliśmy punkty – żałuje kapitan Lecha Hubert Wołąkiewicz.

Podbeskidzie w roli Piasta?

Po porażce w Szczecinie lechici zareagowali w możliwie najlepszy sposób, czyli całkowitą demolką rywala. Pecha mieli piłkarze Piasta, którym akurat przyszło grać na Bułgarskiej. Teraz do Poznania przyjeżdża drużyna o podobnym potencjale, której głównym celem jest utrzymanie w lidze. – Wróciliśmy do tego, z czego Lech był znany dużo wcześniej. Każdy kto do nas przyjeżdża modli się, by przetrzymać pierwsze minuty. Od początku ruszamy do ataku, stwarzamy sytuacje i strzelamy gole. Ten kurs musimy utrzymać, a do tego dołożyć regularne punktowanie na wyjeździe – dodaje Wołąkiewicz.

Atak pozycyjny funkcjonuje

W meczu z Piastem Gliwice poznaniacy pokazali, że potrafią grać atakiem pozycyjnym. Z defensywnie nastawionym przeciwnikiem stworzyli sobie sporo sytuacji i odnieśli przekonujące zwycięstwo. Z Podbeskidziem trzeba to potwierdzić, by pokazać kibicom, że tak może być zawsze. – Nikt nie lubi grać z zespołami, które tylko się bronią. Z drugiej strony w takich sytuacjach częściej jesteśmy przy piłce i zdecydowanie więcej zależy od nas niż od przeciwnika. Ostatnio radzimy sobie z tym coraz lepiej i tak samo powinno być w piątek – zapewnia pomocnik Lecha Gergo Lovrencsics.

Następne mecze

Sobota 19.10 godz.20:15
Cracovia
vs |
Lech Poznań
Sobota 26.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Radomiak Radom

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory