Ze smutkiem informujemy, że w środę, 5 kwietni zmarł Aleksander Bilewicz. Były obrońca Lecha Poznań miał 76 lat.
Aleksander Bilewicz urodził się 26 października 1946 roku w Poznaniu. Pochodził z Dębca, czyli dzielnicy Kolejorza. Do klubu trafiło jako dwunastolatek i występował w nim aż do 1974 roku z dwuletnią przerwą na służbę wojskową w Czarnych Żagań. - Do pierwszej drużyny wskoczył, kiedy trenerem był legendarny Edmund Białas. Olek był zawsze obrońcą. Głównie grywał na lewej stronie defensywy, ale również awaryjnie jako stoper czy też boczny pomocnik. Bardzo koleżeński i pracowity, kiedy szkoleniowiec powiedział mu, żeby popracował nad jakimś elementem, to często prosił mnie, żeby został po treningu i szlifował z nim braki - mówi były bramkarz Lecha, a także klubowy historyk, Maciej Markiewicz.
Bilewicz był podstawowym graczem ekipy z przełomu lat 60. i 70., która miała niesamowitą serię 61 meczów bez porażki! To zaprowadziło Lecha ostatecznie do Ekstraklasy, w której Bilewicz też miał okazję występować. Ostatnią grę w najwyższej klasie zaliczył 23 marca 1974 przeciwko Górnikowi Zabrze (0:2). Na kolejne trzy lata przeszedł do lokalnego rywala - Warty, a potem powędrował do Polonii Piła, w której zakończył karierę w 1982 roku.
Pogrążonej w żałobie rodzinie wyrazy współczucia składa cała rodzina byłych i obecnych przedstawicieli Lecha Poznań.
Zapisz się do newslettera