Juniorzy starsi przegrali dwumecz z warszawską Legią i nie zagrają w finale Centralnej Ligi Juniorów. Lechici przyznają, że w obu spotkaniach przeważali, jednak do zwycięstwa zabrakło im wykończenia.
Juniorzy starsi przegrali dwumecz z warszawską Legią i nie zagrają w finale Centralnej Ligi Juniorów. Lechici przyznają, że w obu spotkaniach przeważali, jednak do zwycięstwa zabrakło im wykończenia.
Legia już po raz drugi z rzędu okazała się lepsza od podopiecznych Wojciecha Tomaszewskiego. W zeszłym sezonie lechici przegrali z "Wojskowymi" w finale Centralnej Ligi Juniorów, tym razem zawodnicy Kolejorza pomimo dobrej gry odnieśli porażkę w półfinale rozgrywek. - Rok temu byliśmy słabsi i ten dwumecz przegraliśmy zasłużenie. W tym roku była zupełnie inna sytuacja, ponieważ to my byliśmy drużyną lepszą. Szkoda, że nie udało się wygrać - mówi Kamil Szubertowski i dodaje - Dzisiaj mieliśmy dwie, trzy takie sytuacje bramkowe, które mogły przesądzić o naszym zwycięstwie. Zabrakło nam jednak wykończenia.
Rozczarowania po spotkaniu nie kryje również najlepszy strzelec drużyny, Paweł Tomczyk. 18-latek w obecnym sezonie zdobył 21 bramek, jednak w meczach przeciwko Legii nie powiększył swojego dorobku strzeleckiego. - W dzisiejszym meczu zawiodła linia ataku, bo defensywa zagrała bardzo dobrze. Będę teraz musiał przeanalizować swoje błędy - podsumowuje napastnik Kolejorza i dodaje - Na pewno szkoda tego wyniku. Czułem, że rywale kryją mnie bardziej, ale w niektórych sytuacjach mogłem zachować się lepiej.
Skrót spotkaniaZapisz się do newslettera