Za późna pogoń lechitów za liderem

Sobotnia rywalizacja skojarzyła ze sobą maszerującą zdecydowanym krokiem po mistrzostwo Polski swojej kategorii wiekowej Koronę z aktualnym mistrzem naszego kraju. Lechici chcieli zrewanżować się swoim rywalom za dotkliwą porażkę w jesiennym spotkaniu we Wronkach 0:3. Gospodarze z kolei mieli na celu wysłanie swojemu największemu konkurentowi w walce o pierwsze miejsce, Śląskowi Wrocław czytelnego sygnału, że tytułu nie mają zamiaru oddawać.

I to właśnie lider Centralnej Ligi Juniorów zdecydowanie lepiej potrafił rozpocząć tę konfrontację. Gracze z Kielc nie tylko objęli w pierwszych 45 minutach prowadzenie, ale także tuż przed zejściem na przerwę je podwyższyć. Najpierw bramkarza Łukasza Benedykcińskiego pokonał jeden z przeciwników strzałem z rzutu karnego. Niebiesko-biali nie umieli znaleźć odpowiedzi na ataki czołowej ekipy tego sezonu, a sami w tej części gry nie stworzyli praktycznie żadnego zagrożenia pod jej bramką. Drugi gol dla niej padł po rzucie rożnym i do szatni przyjezdni udali się w kiepskich nastrojach.

Niestety, druga połowa również nie potoczyła się po myśli podopiecznych szkoleniowca Bartosza Bochińskiego. W dalszym ciągu przeważali zawodnicy „złocisto-krwistych”, którzy potwierdzili swoją świetną dyspozycję w tych rozgrywkach tego dnia po raz trzeci. Golkiper gości skapitulował po raz trzeci po nieco ponad godzinie, kiedy to ładnym uderzeniem z dystansu popisał się piłkarz Korony. Lech przeprowadził ambitną pogoń za kielczanami, którą zaczął na dziesięć minut przed końcem. Wtedy to trafienie zanotował wprowadzony z ławki obrońca, Kacper Wachowiak. W ślad za młodszym kolegą poszedł jeszcze w doliczonym czasie pomocnik Jakub Białczyk. W sobotę to było jednak za mało na lidera tabeli i ostatecznie lechici wrócili do domów bez zdobyczy punktowej.

Korona Kielce – Lech Poznań 3:2 (2:0)

Bramki: (23. – rzut karny), (45.), (62.) – Wachowiak (80.), Białczyk (90+3.)

Lech Poznań: Łukasz Benedykciński – Szymon Zalewski (57. Mateusz Bieniek), Damian Makuch, Wiktor Pleśnierowicz, Jakub Niewiadomski – Jakub Białczyk, Łukasz Szramowski (66. Bartosz Zgarda), Bartłomiej Burman (46. Kacper Durda) – Kacper Janiak, Filip Szymczak, Kacper Giełzak (46. Kacper Wachowiak)