Wypowiedzi po meczu Lech - Śląsk

NIELS FREDERIKSEN (TRENER LECHA POZNAŃ):

- To już taka trochę tradycja nam się robi, kiedy przychodzę na konferencje prasowe po naszych zwycięstwach. Trochę też mamy tych czystych kont, nie zliczę ich, ale wydaje mi się, że jest ich siedem w tym sezonie. Za nami trudny mecz, bo graliśmy z zespołem, który dobrze się bronił. Ciężko było ich rozgryźć, zajmowało nam to troche czasu. Rywale też starali się ten czas kraść, ale nie można się na to obrażać, bo to też część gry, gdy się broni. Patrząc historycznie to wiemy, że to nie jest łatwy rywal dla nas. Tym bardziej ten wynik nas cieszy. Wiedzieliśmy, że ciężko będzie złamać obronę Śląska. Wiedzieliśmy, że musimy cały czas naciskać i to się w końcu udało. Nie był to może piękny mecz, ale cieszy nas to, że mamy zwycięstwo.

FILIP SZYMCZAK (NAPASTNIK LECHA POZNAŃ):

- Wygrywanie takich meczów tworzy jeszcze większą jedność w naszym zespole, bo zdobywanie kolejnych trzech punktów tylko nas napędza. To też pokazuje, że jesteśmy jakościową drużyną, bo to trzeba powiedzieć z ręką na sercu, że dominowaliśmy całe spotkanie i to zwycięstwo się nam należało. W pierwszej połowie mieliśmy sporo sytuacji, żeby szybciej strzelić gola. Natomiast mecz tak się ułożył, ale nie narzekamy. Wygrywamy i jest super.

Patrik Wålemark (pomocnik Lecha Poznań):

- To był dla nas niełatwy mecz, w którym musieliśmy bardzo mocno powalczyć o zdobycie trzech punktów. Na szczęście to się nam udało i możemy z optymizmem patrzeć na kolejne spotkania. Starałem się pokazywać dziś wszystkie moje atuty, ale myślę, że o naszej wygranej zdecydowała determinacja w dążeniu do zwycięstwa. Śląsk był zespołem bardzo dobrze broniącym, mimo to nie przestawaliśmy atakować, cały czas napieraliśmy i to się opłaciło.