Lech Poznań zremisował z Legią Warszawa 0:0 w ramach 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
- To było ciekawe spotkanie, rozgrywane z dużą intensywnością. Lubię takie mecze, lubią je piłkarze, lubią kibice. Na to czekaliśmy, żeby zmierzyć się w takim starciu. Wynik? Tak, uważam że zasługiwaliśmy dziś na więcej. Jeśli zastanowić się dobrze, to trudno przypomnieć sobie jakiś celny strzał oddany przez naszych przeciwników. A my jednak kilka dobrych okazji stworzyliśmy. Może nie było ich za wiele, ale były, włącznie z takimi 1 na 1 z bramkarzem. Pamiętajmy, że graliśmy z pierwszym zespołem w tabeli i przeciwko niemu mogliśmy pokazać swoją jakość. Byliśmy bez wątpienia lepsi od przeciwnika, ale to nie był ten nasz najwyższy poziom. Możemy grać na pewno lepiej i tego potrzebowaliśmy, żeby wygrać to spotkanie. Jesteśmy w stanie zaakceptować stratę tych dwóch punktów z tego powodu, że możemy kontynuować ten nasz styl gry, możemy grać na tym poziomie, albo jeszcze lepszym. Ważne też, że nie mam żadnych, albo prawie żadnych kontuzji. Dziś urazu doznał Joao Amaral, możliwe że nie będzie go z nami w czwartek, ale mamy inne opcje. Mamy kim zastąpić Joao. Jasne, że chcieliśmy wygrać, ale każdy z zawodników dziś walczył o każdy metr boiska i pod tym kątem nie mam do nich żadnych uwag.
- Jesteśmy rozczarowani z tego powodu, że nie zdobyliśmy dziś trzech punktów. Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Taka jest piłka, że jak nie wykorzystujesz swoich sytuacji, to nie wygrywasz. Posiadaliśmy kontrolę nad tym spotkaniem, to był jeden z pozytywów tego spotkania, Legia nam praktycznie w ogóle nie zagroziła. Od początku nakręcaliśmy się pozytywnie, to przełożyło się na kilka szans pod bramką rywala, tym bardziej szkoda, że nie strzeliliśmy żadnego gola.
- Przeważaliśmy, ale nie potrafiliśmy zamienić naszych akcji na bramkę i tego dziś możemy żałować. Nie przegraliśmy, jednak czujemy rozczarowanie. Trzeba przeanalizować to spotkanie i w rewanżu na wiosnę tego typu mecz w Warszawie wygrać. Rywalizacja była dziś momentami za ostra, widać to po żółtych kartkach czy czerwonej. Powinniśmy w takich sytuacjach zachować więcej chłodnej głowy. Musimy ochłonąć po tym spotkaniu i wiemy o co walczymy w czwartek, chcemy odnieść zwycięstwo.
Zapisz się do newslettera